Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jej perypetie (nie)miłosne


Rekomendowane odpowiedzi

Pragnęła odejść

Czułość odpychała
każdym zetknięciem
nieznanego ciepła

taka obca
w prośbach o wspólną
wspinaczkę

nie widziała tego
co niewidzialne
-inni czuli
zamykając oczy

nienawiści jego brak
-a uwielbienie górowało
nad cieniem miłości

jedynie tak mogła
zapobiec ukrywanej deformacji
-miłość to narkotyk i infekcja

czuła,że chce
wytłumaczyć się Bogu
i czekać na amnestię w niebie

tylko w ten sposób
nie dopuściłaby do
zbrodniczego szczęścia



2005.03

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powracam do żywych....w krainie umarłych i milczących sama sielanka.....Dziękuje Izo za kolejną pomoc,chyba ty więcej czasu spędziłaś nad nim, niż ja sam.....trochę zmieniony ten, ta ,tego -używam tych zwrotów, mam nadzieję ,że nie za często bez nich czasami gubi się adresata..Czytałem kilka takich tekstów..a miały być tak poprawnie zagmatwane..a tu......Dziękuje tez Joannie za odwiedziny. Kolejne uwagi mile widziane .Zaraz umieszczę swój nowy tekst, by się przypomnieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...