Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wielki wojownik, Spartiata,
Leonidas przez Persów przeklęty,
Wiedzie na-po koniec świata,
Swoje zaciężne zastępy.
Trzystu wojowników przywiódł ze sobą,
Na śmierć za Spartę, swą straż przyboczną,
Choć wroga...dumni powstrzymać nie mogą,
Dopóki jeden żyje w staraniach nie spoczną.
*
Tak przybył zastęp pod Gorące Wrota
I tam ustanowił swój bastion ostatni,
Tam też trzymali wroga na włóczni grotach,
Wojownicy, mężczyźni niezwykle chwatni.
Bóg-Imperator rzucał swe liczne zastępy,
Lecz każdy atak garstka odpierała,
Stosował wróg wymyślne podstępy,
Lecz Spartańska odwaga się nie złamała.
Tak przez dwa dni tracąc niewielu,
Bronili swej Ziemi dzielni wojacy,
Wolni Grecy również bronili wyznaczonego celu,
Ukrytej górskiej ścieżki patrzali rodacy.
*
Lecz Efialtes demon zdradziecki,
Ciągnięty do Persów obietnicą złota,
Wskazał im drogę do ukrytej niecki,
Bo obca mu była wierności cnota.
Trzeciego dnia o bladym świcie dotarła wieść,
Że wróg okrąża dzielnych obrońców,
Brzemię obrony do śmierci będziemy nieść!”,
Rzekł Leonidas na przemowy końcu.
I tak stanęli do ostatniej bitwy,
Spartiaci walecznego Heraklesa potomkowie,
Nad ich głowami krążyły rybitwy,
Ogromną czeredą otoczyli ich wrogowie.
*
Tak dokonał żywota Leonidas, Król dumny,
Jego trzystu - poległo tam z nim,
Ich męstwo było gwoździem do ich trumny,
Na wieki zdobyli odwagi nimb.
...
Na miejscu bitwy tablica rzecze te słowa:
Przechodniu, powiedz Sparcie, tu leżymy jej syny”,
Czytamy dalej, gdy na cześć pochyla się głowa:
Prawom jej do ostatniej posłuszni godziny”.

Opublikowano

@Mayerling Tylko współczesna słabo już rozumie ówczesne motywy. Popkultura wykorzystuje jedynie pobieżnie wyinterpretowane okrucieństwo i ówczesny świat rozumiany w kategoriach współczesnych jedynie jako tło, surowe tworzywo dla pustej rozrywki. Ale warto mimo tego, zwracać się do antyku i nie pomijać jego heroiczności, czego nam dzisiaj bardzo brakuje. Mamy przecież czasu kultury histerii, strachu, jak już optymizm to konsumpcyjny, a jak odwaga to rozumiana jako rewolucyjna destrukcja.  

Opublikowano

@huzarc Masz rację, niestety płytkość spojrzenia na historię to nie tylko bolączka naszych czasów. Ludzkość boryka się  z tym od kiedy istnieje. Ale zgadzam się że przyszło nam żyć raczej w skomplikowanych czasach, w których na człowieka czeka wiele pułapek.

Opublikowano

@Mayerling Zgadzam się z poglądem, że nie jesteśmy do końca w stanie zrozumieć motywów starożytnych ludzi z rozmaitych czasów. Nie żyjemy w tamtych czasach, nie znamy precyzyjnie ich kanonów, porównań, priorytetów, a wręcz sposobu myślenia. Trudno więc do końca ocenić pobudki tej, czy innej osoby. W tym wypadku Leonidasa.

Swoją drogą, to chyba jeszcze musisz popracować nad tekstem. Momentami jest w nim zbyt dużo słów ;)

Pozdrawiam :)

Opublikowano

@corival Pierwotne schematy myślenia rzadko się zmieniają. Więc może nie tyle nie jesteśmy w stanie zrozumieć zbiorowości co poszczególnych jej jednostek. Dzięki za uwagę odnośnie ilości słów. Przyjrzę się temu  :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
    • @Robert Witold Gorzkowski myślę, że masz bardzo dobre podejście i cieszę się akurat moje wiersze, które nie są idealne i pewnie nigdy nie będą - do Ciebie trafiają. Wiersze w różny sposób do nas trafiają, do każdego inaczej, każdy co innego ceni, ale najważniejsze to do siebie i swojej twórczości podchodzić nawzajem z szacunkiem. Myślę, że większości z nas to się tutaj udaje, a Tobie, Ali czy Naram-sin na pewno. Tak to widzę :) Dobrej nocy, Robercie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...