Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Niektórym rodzicom


Rekomendowane odpowiedzi

Z hałdy rdzawych wydm

Chmara świetlików

Uniosła rakietę.

 

Leci...

A lecąc, mija kilku wpatrzonych

W nią chłopców-nielotów.

Mija ptaki ułożone do snu.

Gdy nie widać drogi,

Mija zachodzące słońce...

 

Pamiętam, gdy byłem pilotem,

Mieliśmy sięgnąć Marsa.

Edytowane przez Rafał Pigoń-Bbard (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...