Cień

[Gość]

nie jestem smutnym człowiekiem

tylko cień mam ciemniejszy i gęstszy

w południe schowany głęboko

by dzień go zbyt wcześnie nie zwęszył

 

wieczorem popuszczam mu smyczy

a wtedy wypełza na ściany

przed świtem nim wszyscy zobaczą

wróć do mnie cieniu kochany

[OloBolo]

@error_erros przypomniała mi się piosenka Anny German, zaraz ją znajdę i zamieszczę ;)

 

[Gość]

@Gosława Brzmiałoby lepie, fakt, ale "popuścić smyczy" lepiej oddaje to, co chciałem powiedzieć. Bo ten cień nie idzie gdzieś samopas, tylko hasa grzecznie w zasięgu wzroku peela ;)

 

Ja Tobie zazdroszczę umiejętności nierymowania. Gdybym miał pisać bez rymów, nie potrafiłbym napisać ani słowa.

[Gość]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No i w tym cała moja wierszowa ułomność, nie umiem :<

[Gość]

@Gosława To już drugie takie wyzwanie, rzucone mi na tym forum xD Na tę chwilę nie czuję się na siłach, by w tej kwestii konkurować. Ale może kiedyś ;>

[Nata_Kruk]

Świetnie napisane.

[Gość]

@Nata_Kruk Bardzo dziękuję! :D