Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

oblepiona kurzem


Rekomendowane odpowiedzi

przerzucam papiery zalegające na biurku

szybki urwany ruch łokcia strąca księgi z hukiem

dostrzegam wszechobecny kurz

i nie dbam już

 

że się pobrudzę

pozwalam przedramionom się oprzeć

usiąść wygodnie rozluźnić mięśnie

 

każde zdanie analizuję w głowie

nim je wypowiem

dbam o kompozycję o uśmiech o gesty

choć kończyny drżą

głosu słychać protesty

rozsądek podpowiada bądź artystą buduj twórz

lecz ja nie dbam już

 

że mam chwile słabości

że nie umiem się wyrzec chciwości

że niczego nie zyskam z wiekiem

że nie będę więcej człowiekiem

 

niż

gdy płaczę i drżę

gdy błagam i klnę

gdy jęczę i brnę

gdy z bólu marnieję

a z rozpaczy się śmieję

 

ulżyło mi

człowiekiem być

dźgnięta mogę wyć

Edytowane przez Aleksandra (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...