Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gdy mężuś zaczyna


Rekomendowane odpowiedzi

Skoro jest Henryka w roku razy kilka

na pomysł starczyła mi zaledwie chwilka

co też wymyśliłem chcielibyście wiedzieć

a więc już wyjaśniam, nie zamierzam siedzieć

 

w domu trzeźwy kiedy moi imiennicy

nie tylko z osiedla ale w okolicy

no może nie wszyscy ale po większości

dzień swego patrona obchodzą w trzeźwości

 

i chyba ze strachu bo jaśnie małżonka

nim chwycą kieliszek pod nosem już chrząka

a wzrokiem zabrania pod groźbą odstawki

więc nikt z imienników nie tyka karafki

 

lecz ja mam charakter, że pożal się Boże

jak menel spaczony dlatego więc może

nie słucham małżonki i w kwestii wódeczki

jak ona zabrania to ja z innej beczki

 

rzeczowo jak jakiś profesor z Sorbony

wyjaśniam małżonce że jest prawem żony

grymasić i gderać lecz nie zakazywać

gdy mężuś zaczyna wódeczkę spożywać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Franek K

Choć pociągnąć lubię z flaszki

to na marsa się nie wdrapię

jakoś tak mi nie wypada

brr telepie mnie i sapię.

 

Wenus to jest inna bajka

dla dorosłych nie dla dzieci

każdy chciałby na niej leżeć

a szczególnie my poeci.

 

Ja wysłałem swoją misję

i już po planecie łażą

rozglądając się za knajpką

i rozległą dziką plażą.

 

Serdecznie pozdrawia

Henryk I - dadaista

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...