Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Jeśli mogę mieć swoje zdanie to chyba nie są to lepsze haiku od pierwowzoru.Dlaczego!
1)obraca się powolutku-- rozumiem , że to cisza przed burzą, w takim razie w trzecim wersie brakuje mi tej ciszy. I samo powolutku jako przymiotnik jest juz jak dla mnie dużym tu subiektywizmem.
2)kręci się wte i wewte-- dla mnie to za bardzo potoczne określenie i nie pozostawiające niczego nie odkrytego--od zmienny wiatr.
Ale każdy widzi jak chce--ja mam inny pomysł. Nie liczę teraz sylab;

błyskawica-
blaszany kogut wskazuje
południowy-wschód
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Jeśli mogę mieć swoje zdanie to chyba nie są to lepsze haiku od pierwowzoru.Dlaczego!
1)obraca się powolutku-- rozumiem , że to cisza przed burzą, w takim razie w trzecim wersie brakuje mi tej ciszy. I samo powolutku jako przymiotnik jest juz jak dla mnie dużym tu subiektywizmem.
2)kręci się wte i wewte-- dla mnie to za bardzo potoczne określenie i nie pozostawiające niczego nie odkrytego--od zmienny wiatr.
Ale każdy widzi jak chce--ja mam inny pomysł. Nie liczę teraz sylab;

błyskawica-
blaszany kogut wskazuje
południowy-wschód


Cherubinie,
Wcale nie twierdzilem, że lepsze. Pytałem o opinię.
I dziękuję, że poświęciłeś swój czas. :-)

1. powolutku - rzeczywiście naciągane, dosłownie naciągane do pożądanej liczby sylab :(
Jeśli jest zrozumiałe, że cisza przed burzą, to po co o tym mówić? Poza tym to raczej
o odwracaniu się w stronę, z której może coś grzmotnąć.

2. kręcenie się wte i wewte - bardzo potoczne, bardzo denerwujące, jak kręcenie się
kogoś przygotowującego się pospiesznie do wyjścia. Mam nadzieję, że teraz łatwiej
będzie Ci odkryć zakryte. ;)

Oj ostatnio same rebusy mi wychodzą.

Cóż, w Twojej wersji obrazu Amatora puenta jest na początku.

Pozdrawiam
jul
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Jeśli mogę mieć swoje zdanie to chyba nie są to lepsze haiku od pierwowzoru.Dlaczego!
1)obraca się powolutku-- rozumiem , że to cisza przed burzą, w takim razie w trzecim wersie brakuje mi tej ciszy. I samo powolutku jako przymiotnik jest juz jak dla mnie dużym tu subiektywizmem.
2)kręci się wte i wewte-- dla mnie to za bardzo potoczne określenie i nie pozostawiające niczego nie odkrytego--od zmienny wiatr.
Ale każdy widzi jak chce--ja mam inny pomysł. Nie liczę teraz sylab;

błyskawica-
blaszany kogut wskazuje
południowy-wschód


Cherubinie,
Wcale nie twierdzilem, że lepsze. Pytałem o opinię.
I dziękuję, że poświęciłeś swój czas. :-)

1. powolutku - rzeczywiście naciągane, dosłownie naciągane do pożądanej liczby sylab :(
Jeśli jest zrozumiałe, że cisza przed burzą, to po co o tym mówić? Poza tym to raczej
o odwracaniu się w stronę, z której może coś grzmotnąć.

2. kręcenie się wte i wewte - bardzo potoczne, bardzo denerwujące, jak kręcenie się
kogoś przygotowującego się pospiesznie do wyjścia. Mam nadzieję, że teraz łatwiej
będzie Ci odkryć zakryte. ;)

Oj ostatnio same rebusy mi wychodzą.

Cóż, w Twojej wersji obrazu Amatora puenta jest na początku.

Pozdrawiam
jul


Dostałem od Cherubinka mała sugestywną informację. Co do słów Juliusza o puencie na końcu tego haiku...... rozumiem , co chciał uwidocznić tak pisząc . Nie wiem czy specjalnie popsuł ale ja napiszę jak to widzę. Niech to bedzie Amatorsko-Cherubinkowy obraz;

noc, błyskawica -
znowu blaszany kogut
w strumieniach deszczu


Umieszczając błyskawicę na początku i dodając klimat nocy co widzimy........ że właśnie błyskawica rozświetla ciemność i dzięki temu tylko w ułamku sekundy widzimy obraz pojawiąjący się w drugim planie haiku.
Z pozdrowieniem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K.  Wiersz ten napisałem po obejrzeniu, ponownie, filmów Katyń i Wołyń.
    • NATURA I CZŁOWIEK   Katyń 1940 i Wołyń 1943 oraz Rwanda 1994   ludobójstwa człowiecze zwyczajnie chaniebne a było ich więcej w kolorze bólu i czerwieni ludzie ludziom skażoną miłością apokalipsę stworzyli   cywilizacja dziczeje nienawiścią zawstydził się Chrystus obiecanym zbawieniem a gwoździe poszarpały nadzieję nawet w błękicie nieba rdzawą w beznadziejności łzawą   dzika przyroda bez miłosierdzia żarłocznie każdy kąsek pożera  życiodajnego narodzenia więc ku pamięci tym wszystkim którym nie dane żyć było strofy te poświęcam
    • @aff Dziękuję za zainteresowanie i lubiejkę. Tak, zapewne brzmią dla dzisiejszego czytelnika anachronicznie i nienaturalnie, bo właściwie nie używamy ich już na co dzień. Niemniej uważam, że w przekładach utworów z XIX wieku mają swoje miejsce. Mógł Mickiewicz pisać: Polały się łzy me czyste, rzęsiste Na me dzieciństwo sielskie, anielskie, Na moją młodość górną i durną,... Pozdrawiam
    • ludzie naprawdę to kupują?   obraz z białym krajobrazem ukradziony z klatki schodowej taka, ot, historia bez pościgów, wycia i rozbijania szkła bez rwania mięsa życia do kości ale z kradzieżą! choć nie mam pewności czy ktoś go nie wystawił na klatkę właśnie żebym go wziął czyż to nie jest życie wielkie nieporozumienie w teorii mógłbym zapukać, zapytać ale nie wiedziałbym gdzie i błądziłbym po mieszkaniach ja to na takiej klatce bym nic nie zostawiał zamek nie działał nie wiem w ogóle czemu ktoś chciałby wyrzucać taki łady obrazek stary, rosyjski jeszcze z leningradu eklektyczny w sensie nie że obraz chciałem się pochwalić słowem eklektyczny dobre, nie? polecę nawet dalej eklektyczna poświata koszernych chodników przeglądam się mrawo w kałużach rozbija się szmaragdem haniebny dżdż nic nie rymuje się z dżdż dziwią mnie wszyscy krytycy i ja wiem że jestem nieudolny że rym bywa częstochowski i że forma mną włada ale w porównaniu do "prawdziwej poezji" czuję się jak jakiś kaleka jakbym stracił jeden z 6 zmysłów jakbym czegoś nie widział czegoś nie słyszał czegoś nie rozumiał przepraszam "prawdziwą poezję" ale z braku laku zacząłbym chyba czytać paragony na parkingu i to by była historia życia! do wydedukowania po nawykach żywieniowych może ktoś ma dziecko? może ktoś ma dietę? to jest niesamowite a nie wasze zasrane tkanki i eklektyczne obrazy przepraszam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Starzec Ech tam! Złudzenie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...