Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zimno mi


Rekomendowane odpowiedzi

Twarze i głosy zaczynają się topić,

A ja nie mogę tego zatrzymać,

Słyszę wciąż coraz głośniejsze kroki-

To z nożem skrada się po mnie zima,

 

By pod pozorem tandety grudnia

Poderżnąć mi gardło przerywanym śmiechem,

Zima jest głupia, brudna i nudna,

Jest wystygłą kawą, smogiem i grzechem.

 

Jest szarą fasadą postsowieckich bloków,

Dzieckiem z popiołem w wypalonych źrenicach,

Jest "szczęśliwego nowego roku"

I najobrzydliwszym samym sednem życia.

 

I gdyby chociaż śnieg z tamtych czasów

Pokrył chodniki żółcią i szarością,

To może wtedy byłoby mi prościej

Zachować kontakt z rzeczywistością.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...