Rozsypane marzenia

[joanna53]

 

Małe poletko pod lasem
i niska strzecha do ziemi
a wiatr zagląda tu czasem
roznosi liście jesieni

Pożółkła koszula na grzbiecie
w gruzach poległy marzenia
on szukał złota po świecie
nie znalazł nic prócz cierpienia

Została mu tylko ta chata
gdzie cieniem kładą się drzewa
pożółkła koszula i szata
i pustka co w duszę się wdziera

Szczęście nie jemu pisane
a tylko bieda bez końca
nie życie różami usłane
a dzień pochmurny bez słońca

[_M_arianna_]

@joanna53

 

Nie wszystko peelowi się udało,

ale poznał kawałek świata i samo życie. 

Zabrakło łutu szczęścia. 

Wyleczył się z przerośniętych marzeń,

przekonał się,

co może zdobyć o własnych siłach. 

Życie u podstaw. 

I co dalej? 

 

 

 

Edytowane 26 Października 2020 przez Marianna- (wyświetl historię edycji)

[Ewa Witek]

@joanna53 pięknie !