konina czyli w temacie...

[Gość]

Łaska pańska na pstrym koniu jeździ.(chadza)

 

Pańskie oko konia tuczy.

 

Kombinuje jak koń pod górę.

 

Ucieka, jak Cygan na kradzionym koniu.

 

Konia kują, żaba nogę podstawia.

 

Doli swej koniem nie objedziesz.

 

Darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda.

 

Choroba przybywa na koniu, a odchodzi piechotą

 

Baba z wozu, koniom lżej.

 

Adwokat niech ma głowę, a koń niech ma nogi.

 

Nie zmienia się koni podczas przeprawy przez rzekę.

 

Na koniu jedzie, a konia nie widzi.

 

A moja kareta gdzie? - Tam gdzie ją konie zawiozły

 

By koń o swej sile wiedział, żaden by na nim nie siedział.

 

Zdrów jak koń.

 

Z osła nie zrobisz konia.

 

Kto bywa na koniu, bywa i pod koniem...

 

Koń jaki jest, każdy widzi.

Koń by się uśmiał.

 

Darowanemu koniowi nie patrzy się do pyska

 

Miło nie miło, ciągnij, siwa kobyło!

Gdy konia kują, żaba nogę podnosi.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Edytowane 5 Października 2020 przez Gość (wyświetl historię edycji)