Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 5 lat później...
Opublikowano

To wersja po korekcie AI. 

 

Grzeszę —
codziennie,
od nowa. I będę wyklęta.
Nie schroni mnie anioł,
ni piekła udręka.

 

Nie mogę nasycić,
zatrzymać się w drodze —
ni kara, ni nagroda
tu nic nie pomoże.

 

Nie dalej, nie bliżej,
nic z reguł ogółu,
prawd wiary, tradycji —
i nikt z ludzi, z tłumu
zatrzymać nie zdoła.

 

Nie wyrwie mi serca
ni myśli z czoła:
że jestem szczęśliwa!
Gdy wokół — mordęga się szerzy i trwoga...

 

Czy jestem...

 

szalona?!

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...