Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

DA DAO


Basia Dowyj

Rekomendowane odpowiedzi


 DA DAO


 SŁYSZYSZ W GŁOWIE BOGA GŁOS
KLĘCZYSZ PRZED OŁTARZEM
a-ja ci radzę przestań i weź się w garść
walcz !
 SŁYSZYSZ W GŁOWIE BOGA GŁOS
GAPISZ SIĘ BEZMYŚLNIE We WITRAŻ
a-ja ci radzę przestań i weź się w garść
walcz !
 SŁYSZYSZ W GŁOWIE BOGA GŁOS
PATRZYSZ NA BIAŁE ŚWIATŁO POŚRÓD DRZEW
a-ja ci radzę przestań i weź się w garść
walcz !
 SŁYSZYSZ W GŁOWIE BOGA GŁOS
BIAŁY SPOWIJA CIĘ PŁASZCZ
a ja ci radzę przestań i weź się w garść
walcz !
 SŁYSZYSZ W GŁOWIE GŁOS BOGA
codziennie walcz
abstrakcji otwórz dRzwi i wypierdol totka ten ważny kwit
 SŁYSZYSZ W GŁOWIE GŁOS BOGA
PRZESUŃ NA KONSOLI ZŁOTY pierścień

ścisz
i słuchaj jak trzepoczą się serca
jak się zmienia kwiat
słuchaj jak zmieniają się bieguny
nie biegnij spokojnie stój
już nie ma Boga
umierasz spokojnie siedź
i słuchaj jak kot śpiewa PunK

koniec pieśni ty i bóg
już was nie ma
to tylko kot śpiewa Punk
walą się kościoły padają stupy
w czarnych sukniach tańczą trupy
nielichy walc w pyle strachu
w dupie.

DEMONY ODZIEDZICZONE I POŻYCZONE
OD INNYCH BEZ INTENCJI ODDANIA
POŻYCZONE NAZAWSZE

GŁOS BOGA W GŁOWIE PODPOWIADA
ZAMIEŃ ICH WSZYSTKICH W KOŚCI I PIACH
W BŁOTO I POpIÓŁ OBRÓĆ W NIWECZ ICH TRZEWIA
ZAMKNIĘTE NA KLUCZ
ZGUBIONY DAWNO KLUCZ
SZYJA NA KLUCZ SKRÓCONA przez ŚWIETLNY
NIeZAPOMNIANY MIECZ prześwietny
NIEŚMIERTELNY MIECZ
NIESKOŃCZONOŚĆ

banalizm i chóizm
weźnonóż i twórz
krój i twórz
 SŁYSZYSZ W GŁOWIE BOGA GŁOS
KLĘCZYSZ PRZED OŁTARZEM
a-ja ci radzę przestań i weź się w garść
opadnij na samo dno
i wyrwij z mułu łodygę 
łodygą
zabij Buddę na swej drodze

 

 BLC   2020-05-12 12:18:38

* łody gą

chiński znak Łody Gą wygląda jak patyk bez liści. jak I
Łody Gi jak dwójka rzymska, albo jak dwa i, II

  BLC     |  2020-05-12 12:25:37

fajoski wiersz conie :)

BLC   |  2020-05-12 12:26:26

klęczysz jak kleszcz
kleszcz kleszcz kleszcz

 BLC     |  2020-05-12 12:59:25

najlepsze

BLC     |  2020-05-12 22:27:06

wiersze są najszczersze

 BLC      |  2020-05-12 23:18:09

wyobraźnia to siostra szaleństwa. cała reszta to automat.

BLC      |  2020-05-12 23:18:54

automat, jak zwykle nie wydaje reszty. bo zepsuty, albo zwyczajnie pusty.

 BLC   |  2020-05-12 23:19:51

pustynia we mnie.


BLC      |  2020-05-12 23:20:35

pustynia z ciebie.

 BLC      |  2020-05-12 23:20:51

banalizm to nowy heroizm. tak trwać w kuchni i obchodzić imieniny. piękny zwyczaj. szkoda fajnych rytuałów.


 BLC     |  2020-05-12 23:23:33

wskrzeszanie fajnych rytuałów. transmisje z bliskimi i tymi dalekimi.
warszawa-toronto-kraków, wszędzie jest tak samo, gadamy o tym samym.
upadają mity, wiary, umierają marzenia.

BLC     |  2020-05-12 23:27:01

nie. marzenia nie :) te są nieśmiertelne.

 B L C |  2020-05-12 23:27:58

tęsknica. mocne słowo. złowieszcze.

BLC      |  2020-05-12 23:28:49

ale z drugiej strony jest jeszcze samotna podróż, ciemną nocą, przez lasy kentaki. znasz ? jest taka możliwość. gwiazdy arizony, pustynia negew
amosa oza. dziwne to wszystko.

jutro się odbiję o 5.30 w elektronicznym systemie, fabryki czekolady.
początek szychty. teraz nie mam jedzenia, ale mam piwo kasztelan.
chudnę i piję. zabijam się w tej fabryce. i to mnie cieszy.
gwiazdy arizony, pustynia negew amosa oza i ja, gdzieś pomiędzy tymi światami
w warszawskiej fabryce wedla na pierwszej zmianie z kacem i podkrążonymi
oczętami. syrenka, która topi żale w kanałku grochowskim, na tyłach fabryki
słodyczy. cukiernik, dekoratorka nr 57.

BLC     |  2020-05-12 23:49:58

i koniec dnia. wreszcie padam z nóg :)

 BLC      |  2020-05-12 23:57:00

"Porzućcie swoje zajęcia. Stańcie obok mnie i uczcijmy minutą milczenia to, czego nie da się wyrazić słowami. Jeżeli macie koło siebie jakąś syrenę, to niechaj zaraz zaryczy"

no własśnie sobie ryczę :) na cały regulator, moich przewodowych kossów.
( takie czasy buntownicy w słuchawkach. cisi i jednocześnie głośni, buntownicy)

 B L C   |  2020-05-13 00:14:16

Dodaj komentarz  plepleple

 


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Basia Dowyj czytałem to wczoraj choć nie dotrwałem do końca B L C...

Fajna ta syrenka poza tym jeżeli ktoś nie wierzy w boga tzn. uważa że go nie ma to z kim walczy...?

Ludzie od teorii wielkiego wybuchu uważają że stało się to sorzutnie ale sporą część uważa że ktoś za tym stoi.

Nasza matematyczna rzeczywistość jest tego wyrazem.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • mięknę przy róży i wisterii  jestem z ich zaletami piękna delikatna  w wymarzonym ogrodzie  rozpoznaję wydeptane ścieżki śmielej zanurzona bardziej bliska ciebie lata z tymiankiem i oliwką      
    • gdzie  bym nie był po jakimś czasie coś mnie woła bym wrócił do swego domu   to wołanie mnie cieszy jest jak lekarstwo które przypomina że w domu najlepiej   gdzie bym nie był  w lesie na łące w sadzie cieszył się ich pięknem czuje że dom czeka   bo w nim mam swoje ale swój fotel  kominek przy którym wspominam o tym co było   gdzie bym nie był wracam do domu tu moje gwiazdy i niebo gdzie moje szumi drzewo   tak tak moi drodzy wszędzie jest fajnie ale koło domu nadzieja czeka   gdzie bym  nie był  zawsze myślami jestem bliżej swojego domu on moim spełnieniem    
    • łatwo tak zmienić twarz   jednym cięciem wyostrzyć zdjęcie   wysiłku nie trzeba by dotknąć nieba   taki to czas drzazga siedzi w nas    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jak to zwykle bywa, nie za bardzo rozumiem, co usiłujesz powiedzieć. Cieszę się, że jest Ci miło. Mnie tym bardziej!
    • – „ Zbliżali się do Niego wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie: « Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi ». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: « Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona i wraca do domu; sprasza przyjaciół i sąsiadów i mówi im: 'Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła'. Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia.” Ewangelia według św. Łukasza, rozdział 15, wersy 1-7. –   Pasterz szczęśliwy przez cytat, Gdy wzrokiem nie jego pytam. – „ Tak, tak, wierz w to koniecznie! ” Rzekł lis niesiony bezpiecznie, W kożuch owczy przebrany. – A pan znów, jak wciąż zbłąkany? – „ Lubię jak noszą na rękach,      I gdy za mą łzę wyżerka! ”   A może ten cały Jezus by się na to jednak nie nabrał? Bo to trochę jak z różnicą między przypadkowym złamaniem a wrodzoną łamliwością kości, – co innego wyciągnąć z chaszczy owieczkę, która raz czy dwa się zabłąkała, a co innego nieustannie ratować „owieczkę”, która obsesyjnie się zabłąkuje, w przebiegu „choroby zabłąkaniowej”. Zauważyliście, że Jezus nie nosił na rękach starych lisów?   Uwaga: Grafiką „Jezus niosący lisa w owczej skórze” ilustrował (pod moje dyktando) EjAj, a konkretnie program „Imagine”.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...