8.03.2020 - Przemiłym Paniom

[Henryk_Jakowiec]

Jeszcze całkiem świt nie przetarł

na mych szybach czernię nocy

a już pierwsze wersy wiersza

wystrzeliły niczym z procy

 

bowiem czasu nie za wiele

więc tym bardziej się stresuję

bo napisać to napiszę

i gdzie trzeba to zrymuję

 

lecz gdy wena smacznie drzemie

i się budzić nie kazała

cały ciężar spada na mnie

ot i filozofia cała.

 

Przeto niczym ciężarowiec

zamiast sztangi wenę chwytam

i wyciskam ją nad głowę,

i z uśmiechem grzecznie pytam

 

- Skarbie będziesz mi posłuszna?

- Nie poskąpisz mi natchnienia?

Choć zaspana, lecz mi dała,

dała mi do zrozumienia,

 

że w tej kwestii mogę liczyć

lecz nie na nią a na siebie

i tak moja przyjaciółka

opuściła mnie w potrzebie

 

więc ja kończę z braku weny,

(choć ta jeszcze się handryczy)

 - ŻYCZĘ DUŻO, DUŻO ZDRÓWKA,

   SZCZĘŚCIA, KASY I SŁODYCZY.

 

Przemiłym Paniom

z Najserdeczniejszymi Życzeniami z Okazji Dnia Kobiet

Szczecin – 8 marca 2020 roku

 

 

autor. H.J.

[Gość]

@Henryk_Jakowiec Bardzo dziękuję za słowa, które przeczytałam z uśmiechem na buzi :)

I również uśmiechniętej niedzieli życzę :)

[Henryk_Jakowiec]

@CafeLatte

Męska społeczność zwiera szeregi

stając na starcie, ćwicząc przedbiegi

żeby ósmego, z rana, ofiarnie

móc przeprowadzić szturm na kwiaciarnie

 

zakupić kwiatek lub nieraz kilka

a potem płynnym ruchem motylka

zjawić się w domu z miną twardziela

- słuchaj Kochanie, choć to niedziela

 

nie szczędząc czasu ani funduszy

ten oto kwiatek (ona się wzruszy)

daje go Tobie w Dniu Twego Święta

ten, który o nim zawsze pamięta.

 

pozdrawiam i życzę miłego dnia.

:)))

[Gość Franek K]

Popraw błędy Heniu :)

[Henryk_Jakowiec]

@Franek K

Tak ja pani po klasówce

podkreśl mi je na czerwono

a pokrótce się przekonasz

czy te błędy poprawiono.

:))

[Gość Franek K]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

CHandra i raczej chyba czerni nocy. Więcej nie pamiętam, ale nie żałuję ;)

[Henryk_Jakowiec]

@Franek K

Jeszcze całkiem świt nie przetarł

na mych szybach czerń tej nocy

a już pierwsze wersy wiersza

wystrzeliły niczym z procy

 

więc ja kończę z braku weny,

(choć ta jeszcze się chandryczy)

 - ŻYCZĘ DUŻO, DUŻO ZDRÓWKA,

   SZCZĘŚCIA, KASY I SŁODYCZY.

 

*         *         *         *         *         *

 

Dwie poprawki naniesione

wedle woli i życzenia

wszędobylski  psotny chochlik

jeszcze nieraz mi pozmienia

 

i zniweczy trud autora

a szczególnie właśnie tego,

który zamiast spać, po nocy

nadwyręża swoje ego.

:))