Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Oświecenie

 

Właśnie przez okno wyjrzałem

I nagle wszystko przejrzałem,

Niby znam to na co patrzam

Lecz inaczej to doświadczam:

 

Wiatru nie ma ani słońca

Ani zimna czy gorąca

Nie ma drzewa ani krzewów

Ani ptaków, żadnych zwierzów

Dzika nie ma i jelenia

Ani rogów, które zmienia

Sarny, kota, też pies znika

Nie ma domu, gołębnika

Stawu, sauny i kamienia

Wszystko w marę się przemienia

Ściany znikły razem z drzwiami

Futrynami, obrazkami

Kibel, sedes i pierdzenie

Wanna lustro i grzebienie

Kuchnia zmywak i lodówka

Robot, sztućce i wirówka

Nie ma bogów ani bożków

Nie ma żarcia, ni pierożków

Ani nie ma prostytutki

Nie ma matki, ni pieluszki

Bohaterów i złodziei

Ani wiary ni nadziei

Znikli księża, katecheci

(nikt nie rucha naszych dzieci)

I doktorzy i docenci

Wszyscy w chwale, bądź wyklęci

…….

 

Co zostało?

 

W miejsce stołu widzę stołość

W miejsca ściany jej ścianowość

Zamiast trawy trawowatość,

Zamiast drzewa tylko drzewość,

Drzwi to tylko otworatość,

Woda to jest wodowatość,

Jeleń – jego jeleniowość,

W miejscu rogów – rogowatość,

Ciepło – zimno – ruch cząsteczek

Światło, ciemno, trochę cienia

To już tylko urojenia

Zamiast ptaków – ptakowatość,

Miast pomników – widzę skały

Które się uformowały

Zamiast świętych zaś – świętuchów,

Brzuchowatość zamiast brzuchów

Okrywalność zamiast ciuchów

 

Nie ma już naburmuszenia

Ani min żadnych strojenia

Czynów ważkich, czy wspaniałych

Ani podłych, niskich, małych

 

Waleczności, bohaterstwo

Zmowy, zdrady, kumoterstwo

Poświęcenia i kajania

Wstrzemięźliwość i wzbraniania

Szlachetności i zaprzaństwo

…..

To nie są w celu działania

To są tylko zachowania

 

 

Pustka w ruchu, w wyobraźni

Nie ma miejsca już dla jaźni

Ani żadnej świadomości

Nic w mej głowie już nie gości

 

 

 Kiedy wszystko się przemiele

Co zostanie to: Piksele.

Stała Plancka to granica

Bo poniżej nie ma bycia.

Edytowane przez Lach Pustelnik
poprawiono (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Lach Pustelnik pierwsza myśl... Czarnobyl. Przepraszam, na pewno głębiej sięgasz w swoim wierszu, ale moja wyobraźnia wyświetla mi obrazy z tamtejszych okolic. Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Hmmm... bardzo ciekawe, poruszające skojarzenie. Inspiracją dla mnie było "oświecenie" w rozumieniu niektórych nauk buddyjskich. Ale Twój wpis sprawił, że i ja, teraz, dostrzegłem w tym co zamieściłem wręcz ponury opis spustoszenia po tamtej katastrofie. Dziękuję Ci za to Oświecenie. Pozdrawiam serdecznie:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @A.Between   Piękny! 
    • @violetta moje też:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Psuje konsystencję, rozplata ręce zwrotek.
    • @Annna2Bardzo dziękuję! Rozumiem Cię! :)  @infeliaBardzo dziękuję! A co na to inni domownicy? :))  @violettaBardzo dziękuję!  Być może. :)  @Marek.zak1 Bardzo dziękuję za te słowa!   Uważam, że zaistniałam na Ziemi przez przypadek. W rodzinie opowiada się, że mój brat, który urodził się 30 września, jak dowiedział się w szkole, że ciąża trwa 9 miesięcy - wpadł tego dnia do domu i krzyknął do mamy: "A ja wiem, kiedy mnie robiliście".  To było 1 stycznia!  A później , przez kolejne dni drążył temat - a gdyby to było 2 stycznia? Wóczas by ciebie nie było , tylko  podobny chłopiec, a może dziewczynka - słyszał w odpowiedzi. A gdyby mama nie spotkała taty? A gdyby  .....   i tak dalej. Ostatecznie uznał, że miał farta, bo ten drugi chłopak ani dziewczyna nie zaistnieli, tylko on miał takie szczęście.  No i tu jest jeszcze sprawa gramatyki.  Jesteśmy przypadkiem , więc możemy świat "deklinować" - zmieniać jego formę, nadawać mu różne znaczenia w zależności od kontekstu, perspektywy.  Pozdrawiam :)))  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        A1: początek, » o ą e « trzy jądra sylabiczne b: szczerze, » e e « A2: oknem. » o  e « — Uważam ,że warto dodać 'noc oknem', bo mamy wtedy pełny rym asonansowy » o o e « a: przynoszę, » y o ę « masz trzy jądra sylabiczne b : wiem, że »ie e « A1:  początek, » o ą e « masz trzy jądra sylabiczne —  masz częściowy asonans a; gorące, » o  ą e « trzy jądra sylabiczne b:  lśnienie, » ie ie « A2: oknem. » o  e « dwa jądra sylabiczne — rym częściowo  asonansowy a: połączę; » o ą e « trzy jądra sylabiczne b: będę » ę  ę « A1: początek, » o ą e « —  rymy asonansowe   a: dłonie » o  ie « Dwa jądra sylabiczne b:  serce; » e  e « A2: oknem. » o  e « to samo tu — rymy asonansowe a: spokojnie, » o o e « trzy jądra sylabiczne b: lękiem. » ę  ie « A1: początek, » o ą e « trzy jądra sylabiczne A2: oknem. » o  e « dwa jądra sylabiczne   ___________________________________________________________   Vilanella jest, ok! Rymy mogą być mieszane i wcale nie muszą być jednakowe, jednak dla poprawy samej estetyki warto zdecydować, jakie rymy powinny być : rymy 'b'  w  tej formie są ok, natomiast rymy A1 A2 a — rymy asonansowe i  częściowo asonansowe.   Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...