Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W jednej chwili


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

glos oddający pokłon

nauce
powierzyl mnie dwóm

procentom
nie wyznaczyl kolejnej
wizyty
wycedził do zobaczenia 
nadziei

pomylonych nazwisk


w głowie

tykajacy mechanizm 

przytulony do diagnozy

w sercu

niezmęczona wskazówka 
zamazuje

kolejne slajdy 

chwil niedoścignionych

marzeń niewypelnionych

nasza treścią 

nie chowaj się za nimi

rób wyraźne zdjęcia

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@Kot 5 minut w gabinecie, do którego jest kolejka, w diagnoza życia 2msc... Wiesz, to był może taki mechaniczny rejestr myśli... właśnie bez emocji, bo kolejny pacjent czeka. Taki trochę sąd ostateczny, ale bez wyroku na raj, czy niebo...2 miesiące......tak, to mogłam przeciągnąć przez emocje. Dziękuję za komentarz, właśnie pojawiła się myśl... dziękuję jak zwykle...

@Kot a...i te zdjęcia... patrząc na bliską ci osobę, cierpisz podwójne, pomimo, że to ty umierasz...boisz się, że dzieci będą patrzeć na jej smutek...odcięcie od świata..stąd ta prośba o zdjęcia, wyraźne..niech patrzy na świat trzeźwymi oczyma...nie przez łzy , czy inne diabły tego świata.....

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@łucja z cheba @łucja z cheba @Kot 5 minut w gabinecie, do którego jest kolejka, w diagnoza życia 2msc... Wiesz, to był może taki mechaniczny rejestr myśli... właśnie bez emocji, bo kolejny pacjent czeka. Taki trochę sąd ostateczny, ale bez wyroku na raj, czy niebo...2 miesiące......tak, to mogłam przeciągnąć przez emocje. Dziękuję za komentarz, właśnie pojawiła się myśl... dziękuję jak zwykle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_Talar A z faktami się nie dyskutuje przecież Waldku...pozdrawiam.
    • @ViennaP - he .. he .. he .. zapewne nie - no, ale - mnie, 80-ciolatkowi - to już nie bardzo zaszkodzi, a na chwilę może pomóc :-)))
    • Podejście organiczne: od początku sporo zabiegów surowych, wręcz "cielesnych": deszcze, przeziębienie, trzasnąć, fundamenty.. to mnie od razu ustawiło do pionu. Jest też swoista przerzutnia na warstwę mentalną - bo mamy "miękkie" elementy: np. niewidoczne warstwy. To jest ok, bo "zmiękcza" nieco ten pierwszy plan.   Potem nagle mamy ciężar, oj dzieje się mocno! "pozbawić życia" - to nie są przelewki - słowa mają moc, wpływają na czytelnika, muszą być użyte intencjonalnie. U ciebie się nie wypowiem, być może jest uzasadnienie, okey, po prostu tu mnie trochę przytkało i tyle.   Dalej jest: frustracja, fatalne zakończenie - osobiście nie przepadam za podawaniem "na-wprost" takich emocji. To ma swoja wagę. To jak stawianie kropki, ale tej jednej, na końcu. A przecież jesteśmy w trakcie wiersza :) W sumie sam często popadam w taki zabieg i jak potem czytam, to mi słabo ;)   Dalsza część pozwala odetchnąć - migawka z momentu na osi czasu, obrazek ładnie opisany, taka troszkę wyliczanka, ale zdecydowanie nie uwiera.   Końcówka - to już potwierdzenie. Nie żebym miał na "wszystko wyjebane" ;) ale sam wiesz, atmosfera końcówki została w mi w głowie ;)   Co mi się podoba: - organiczne podejście: ta swoista surowość o której pisałem wyżej, lekko rozbita miękkimi sformułowaniami. - rytm: to bardzo mocny element: czytam i czuję, jak sylaby budują kadencję   Co mi się nie podoba: - nie wyczułem niektórych metafor, ale to subiektywne (taka osobnicza skaza w moim wydaniu); - zbyt szybko mnie "zastopowałeś" - to odniesienie do tych mocnych słów/sformułowań. Jak dla mnie za szybko, za mocno.   Generalnie. Świetny rytm, dobrze się czyta. Co do znaczenia, to w utworach nacechowanych akcentami emocjonalnymi, takim na wprost, nie lubię się wypowiadać na wprost :)   PS. Ech rozgadałem się. Narka!        
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @ViennaP   Może pani poszukać mój esej pod tytułem - "Nowatorska metodologia badawcza" - znajdzie pani pod jakimś moim wierszem w dziale - komentarze, wbrew pozorom: nie wszystko usunąłem - co najważniejsze zachowałem - skopiowałem i wkleiłem gdzieś tam... Jasne, powyższy esej mam na Wordzie.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...