Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciepły poranek w ciepłym objęciu
Niewiele więcej potrzeba szczęściu
Lecz jej umysł widzi siebie w odejściu

 

Do świata wielkich rzeczy bez małych radości

 

Nie pamiętam dnia Twojego przestępstwa
Ale moja żałoba przyszła z uśmiechem
W ciszy, bez szału szaleństwa
Ze spokojnym, opanowanym oddechem

 

Obietnice odeszły, ciemne lata nadeszły
A jedyne co zostało, to słone łzy
Mój głos drży, lata trzy
Żałoba w sercu, uczucie znika
Ale prawdziwa miłość jest dzika...

 

Przepadłaś jak kamień rzucony w ocean
Nadeszła fala psychicznych przemian
Lecz dzięki nim wiele drzwi teraz otwieram

 

Do obojętnych wydarzeń w wielkiej czułości

 


Nie pamiętam dnia Twojego przestępstwa
Ale moja żałoba przyszła z uśmiechem
....................................
....................................

 


Obietnice odeszły, ciemne lata nadeszły
A jedyne co zostało, to słone łzy
Mój głos drży, lata trzy
Żałoba w sercu, uczucie znika
Ale prawdziwa miłość jest dzika...

 

Miłość jest dzika
Dlatego me serce dziś jej unika

 

Miłość jest dzika..

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pogodziłem się z samotnością przez pewien czas się gniewała gdy uprawiałem miłość z miłością ona na mnie z tęsknota czekała przepraszam wybacz już wracam wzięła mnie czule w ramiona staliśmy tak we dwoje od końca w milczeniu godząc się bez słowa ona najwierniejsza z wiernych zawsze każdą miłość wybacza moja przyjaciółka wróg zakochanych gdy uczucie umiera do niej powracam i znowu jest nam dobrze razem chociaż czegoś ciągle brakuje kiedy z nią jestem o innej marzę gdy innej nie ma ją akceptuję lecz kiedyś znowu samotność zdradzę
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Interesujące porównanie.   Pozdrawiam :)
    • Piękny wiersz. To prawda, jesień zawsze oddaje, w końcu to czas zbiorów.    Pozdrawiam :)
    • Dziś są Twoje urodziny Więc wznieśmy toast Za Twoje zdrowie, świetny aktorze, Napijmy się dziś, bo jest okazja. Dziękuję Ci za chwile wzruszeń Za mnogość całą świetnych ról Od Janka aż po Mordowicza Dawałeś czadu – do diabłów stu! Oparłeś się też pokusie założenia Własnego teatru – szacun, chłopie, za to! Po co kolejny teatr na scenie? Kiedy to życie samo jest teatrum? Życzę Ci – „Janku” – kolejnych ról, Tak samo barwnych, tak samo świetnych, Jak właśnie ta w „Czterech pancernych”, Lub jak ta w „Klerze” sławetnych! Warszawa, 23 IX 2025   Dziś przypadają 86. urodziny Janusza Gajosa. Mam nadzieję że P. T. Jubilat nie będzie miał mi za złe, że uczczę Jego urodziny tym skromnym wierszem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Możesz "wstawiać" co chcesz... w miejsce kropek.     Nie rozumiem tylko - dlaczego próbujesz mnie wciągać w dyskusję porównawczą?    Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...