Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dziecko nocy


Emalka

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem dzieckiem nocy, mimo iż Światłość mnie stworzyła. Noc pozwala mi oddychać pełną piersią. Przysiadam na parapecie, nogi skulone trzymam pod brodą i zanurzam się w otchłań czarności. Staję się nocą, włosy rozpuszczam, czeszę i wyczesuję miliony gwiazd. Niczym brokat je rozdmuchuję...I miesza się z wszystko z sennymi oddechami ludzi, wplata w sny młodzieńcze o wolności i beztroskiej pierwszej miłości.
Kot ociera się , czarny, jak noc pomrukuje cicho...
I siedzę tak do świtu, gdy wiatr zacznie szeleścić i noc mi zabierać. Rudą głowę o świt opieram i oczy zamykam. Zmęczyło mnie śnienie snów za innych. Niech sami tkają je sobie dziś jak pająki pajęczyny. Ja będę śniła w swoje głowie sny magiczne, ezoteryczne, moje własne...

Może w końcu kiedyś zasnę??

BEZSENNOŚĆ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...