@Andrzej P. Zajączkowski
Nie znam angielskiego, więc nie potrafię ocenić wierności przekładu względem oryginału ale jako osoba, która czuje rytm i muzykę, widzę (a właściwie słyszę!), jak trudna to musiała być praca. Tłumaczenie poezji przypomina mi układanie słów do piosenki - słowa muszą pasować do melodii, do czasu trwania nut.
A tutaj każda fraza ma swój rytm i ciszę.
Dla mnie to prawdziwa sztuka. Piękna robota, chwalę i dziękuję.