Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

 

 

   przecież nasze historie są zupełnie inne.

   coś, kiedyś, o tej samej porze

   przywiodło nas w to samo miejsce.

   klątwa? przeznaczenie?

   nasze tajemnicze życzenie?

   wiedziałam, że to ty,

   a ty wiedziałeś, że to ja.

   poczekałeś, mimo że wyszłam dużo później.

   szliśmy i szliśmy.

   i smutek stawał się bielszy.

   chował się w fałdach przepastnego mroku.

   fale uwalniały piaszczysty brzeg,

   a w dali rozlewał się nagi turkus.

   mówiłeś - nie oglądajmy się za siebie.

   i stąpaliśmy w wyśniony krajobraz, tu i teraz,

   kołysaliśmy się w pienistej kąpieli,

   pozwalając ponieść się prądom,

   by nie dosięgnął nas żaden ląd,

   by zatarły się wszelkie granice.

   i krzyczeliśmy z rozkosznego bólu,

   i płynęła ponad nami muzyka, a puls

   szaleńczo kołatał się w skroniach.

   i nie można było zawrócić,

   bo dotarliśmy tam, skąd już nie ma powrotu,

   tam gdzie dopełnia się czas,

   gdzie wybucha szafran, błękit i amarant

   obejmując tęczą świat.

Opublikowano

dziękuję:)

to raczej proza poetycka - tak przynajmniej sklasyfikowałam ten tekst po jego napisaniu,  dlatego też zamieściłam w dziale z prozą

może niepotrzebnie pocięta na wersy?

a może jednak potrzebnie? i jednak to wiersz:)

 

pozdrawiam:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...