Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Byłeś pożywką dla moich wierszy
Pierwiastkiem zła 
Obsesją

 

Tchnieniem szaleństwa 
Podmuchem mroku
Obłędem oczu dawany uśmiech
Śnieniem drgających warg 
W półmroku 
Czekam ,aż uśniesz

 

Realne sny mam
Bardziej niż życie
Widzę Cię tam
Mów mi -
dobranoc
Panna Alicja lubi zasypiać
Najchętniej rano

 

Bo kiedy wszyscy mówią dobranoc
Ona spisuję łzami swój świat 
Wiem gdzie Cię spotkać 
Tam 
W świetle gwiazd

 

Clyde.

Opublikowano

Ewelino, w całym wierszu dałaś jeden przecinek i jeden myślnik, zatem... czy potrzebna interpunkcja.?

Jest jej tyle, co kot napłacze, więc może jednak bez niej.... poza tym, przed "aż", owszem należy się przecinek, ale bliżej "czekam"

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Obecnie zalecają pisanie z małych liter, ale to już indywidualna kwestia piszącego.

Jeżeli chodzi o treść, w tytule Bonnie, ' w środku' Alicja (zakładam, że z krainy czarów) a w tym wszystkim Autorka słów.

Trochę gubię się, ale niektóre fragmenty spodobały mi się, np. rozpoczęcie.

Pozdrawiam. i...

 

...będę próbować zachęcać do wpisów u innych. Trudno, taka już jestem.

Opublikowano

Początek ok, później (niestety) metdopy, a w szóstym wersie wszystko straciło sens (zgadnij dlaczego?).

 

Później:

 

Mów mi
dobranoc
Panna Alicja lubi zasypiać

 

jest znowu ok.

 

Dbaj o słowa, a się - ot, wdzięczą ;)

 

Tytuł przyciągnął, ale liczy się całość.

Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

Pani autorka obraża się na wszystkich, którzy chcą pomóc.

Ja sobie już dałam na spocznij  :)))

 

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To Twoje słowa, lubię ludzi.

Lubie tez poetów którzy są ludźmi , a ich pomoc nie jest tylko zadufaną pretensją.

Konczę wątek , a za pomoc jestem wdzięczna :)

Pozdrawiam 

Edytowane przez Marlett (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena   Migrenko ! Dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ale taki naszyjnik, chyba by mnie gdzieś uniósł za wysoko !? ja już wszystko mam
    • @huzarc   apokalipsa. moje klimaty zagłady.   po 30 latach przerwy USA rozpoczęły próby nuklearne.   ruscy wprowadzili na linie produkcyjne pociski skyfall i torpedy posejdon. to technologiczny skok ku wojnie.   ludzie wymordują innych ludzi.   a śmierć każdego człowieka to śmierć jego całego świata.     napisałeś bardzo ważny wiersz. tylko co my.......co my możemy. przeżyć te ostatnie godziny  chłonąć piękno życia.   ale szykować się też na śmierć.   pomyślmy !  
    • Wyśniłam tej nocy zmysłową iluzję. Cofając smak odtwarzam czas zapamiętanych ran.   Plączą się serpentyny dróg  w krainie rozmytych snów, jest tylko czerń i biel.!   Ostatni raz przygryzam usta do krwi, wygładzając załamania czerwieni  niespełnionej sukienki.   Odkładając na półkę… Delikatnie zamykam drzwi.                              
    • Rozkazałem odnaleźć i ściągnąć tu Twoje ciało. Wygraliśmy bitwę a przegraliśmy wojnę. Leżysz na stosie tak cichy i blady. Bracie! Weź i mój topór w odmety, świętego, ofiarnego ognia. Zabierz go do Asgardu. Trenuj nim pod okiem Bogów aż do dnia ostatecznej bitwy. Wiernie będzie Ci służył. Dziś ścieżek przeznaczenia nie prostują Bogowie. A w wojnie nie szukaj honoru ani wiecznej chwały. Wróg nie stanie z Tobą oko w oko w szranki. Zabije bez chwili zwątpienia, dronem czy samolotem. Wiem jak samotny tam będziesz Bracie. Po kolejnej bitwie, zapewne dołączę do Ciebie. Duch mój pod bramy Asgardu podejdzie. Mój czas także do końca się zbliżył. A jeśli widzą mą żałobę i żal. Niech stwierdzą zgodnie, że to jeszcze nie czas. I niech zwrócą iskrę życia w Twe piersi i oczy.   Runy i gwiazdy są nam przychylne i łaskawe. Twoja dusza wraca przez mroki Helheimu. Żagiew dla stosu, zamienimy w miecz z zaklętą potęga ojców. Żagiew śmierć i proch. Miecz nieśmiertelność i władze wróży. Cóż oprócz łez i ryku żałości, może wyjść z mojego serca środka. Czas pożegnać ten świat. Złamać i spalić tarczę z zaklętą w niej siłą, mądrością i honorem. W agonii trwającego Ragnaroku. Spłonąć jak krzak. Dzikiej, białej róży.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...