Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jajo mych marzeń


Konopek

Rekomendowane odpowiedzi

 

Ja niezdolny do wyższych uczuć,

Spojony żądzą,

Spragniony zdarzeń,

Błądzę po pustki,

Jałowych zakrętach,

Szukając miejsca dla jaja  mych marzeń.

Miejsca ciepłego, lecz bez luksusów,

Zwanego domem,

Albo ostoją,

Gniazdem rodzinnym,

Utkanym z wrażeń,

W którym pisklęta me w pióra się stroją.

 

Ref...

Jajo mych marzeń i z marzeń mych jajo,

Jedni je gniotą a inni "kiziają".

Jajo mych nadziei czy kula u mej nogi?

Przeszłości pamiątka czy przyszłości zwiastun błogi?

 

Z trudem przemierzam kolejne lata,

Wchodzę na szczyty,

I patrzę z góry.

Gdzie jest to miejsce?

Ja nic nie widzę!

Jest otulone w depresji chmury...

Jest rozmazane i niewyraźne,

Szare i bure,

Czasem przeżarte,

Spowite winą,

Przyćmione strachem,

Życiem wytarte i z życia obdarte.

 

Ref...

 

Wołam o pomoc lub karę piekła,

O chór aniołów,

Lub Lucyfera,

Za te wszystkie, stracone lata,

Których już nigdy sam nie pozbieram.

Za zagubione, spalone czasem,

Za te niewinne,

I grzechu pełne,

Za te wyschnięte,

Wypchane piachem,

Za te szczęśliwe i za te obłędne.

 

Ref...

 

Prężę się, ciskam w przeszłości szponach,

A sznury wspomnień,

Ciało me stroją,

Cisną i pieką,

Zachodzą pętlą,

Z daleka trącą wisielczym nastrojem.

Czy zaznam jeszcze prawdziwej miłości?

Czy Amor strzałą,

Me serce ugodzi?

Pójdę przed siebie,

Poszukam miejsca,

Gdzie szczęście porankiem na spacer chodzi.

 

Ref...

 

Zbuduję gniazdo, włożę w nie jajo,

Z zarodkiem marzeń,

Z białkiem nadziei.

Wezmę gitarę,

I głośno zagram,

Ze szczęściem u boku z dala od cieni.

Zwabiony blaskiem dnia jutrzejszego,

Na szlaku życia,

Pełnym rozdroży,

Pędzony wiatrem,

chwil uniesienia,

Zrzucę kajdany i pętle obroży.

 

Ref...

 

X2

Pójdę przed siebie, nieważne dokąd,

A fale życia,

Grzechy me zmyją,

Odpłynę z prądem,

Chwil zapomnienia,

One swą pianą mą duszę obmyją.     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @hania kluseczka śmierci nie ma, to iluzja :)
    • Leżę w mym łóżku, myśląc nad życiem, I myślę nad swoim małym odkryciem, Przed oczami mrok, widzę pustki, ciemność, Me uszy pięści tej muzyki senność.   Leżę, słucham, papieros w mym ręku, Każdy żyje w tym ogromnym lęku, Nie mają pojęcia o życiu, sensie, Żyją bezwiednie w wielkim procesie.   Sensem jest nauka, rozwój duchowy, Reinkarnacja, dobroć, uczuciowy, Życie to przygoda, a nie problemy, Walcz z nimi, nie damy się systemy.   Brak zgiełku i państw, jedna ów planeta, Brak wojen, konfliktów, oto jest skrzeta, Wszyscy szczęśliwi, żyjący symbiozą Kochający się swoją wspólną wizją.   Zakończmy ten chaos, bądźmy dobrymi, Stańmy się w końcu ludźmi mądrymi, Karma i Wszechświat, to mocno doceni, Finalnie z pewnością coś się zmieni.   Bądź lepszy i lepszy dnia kolejnego, Wyjdziesz tym na człowieka szczęśliwego, Kochaj ludzi, zwierząt urok wspaniały,  Doceniaj piękno, a nie świat nędzniały.   Na końcu dowiesz się, że było warto, Idąc do światła, dumnie, nieodparto, Poczujesz błogość, piękno wzruszające, Ujrzysz blask, miłość, szczęście chwytające.        
    • dlaczego tak szybko więdną kwiaty szarością popiołu w źrenicach zbłąkanych   każde spojrzenie kłuje i rani   w zaułkach co łzami zroszone jak bańki mydlane pęka nadzieja   gdy trudno życie do kupy pozbierać   a jednak   dopóki na łące kwiatów zostało a śpiew skowronka słychać pod niebem jakoś tam drepce los człowieczy z sensem bez sensu sam czasem nie wie   kiedyś znowu pobiegniesz na łąkę nie za daleko nie za blisko wtedy w blasku świtu lśnienia   nigdy nie zwiędną tobą zakwitną
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      chyba powinno być 'ich' (?)   ze słowami bywa różnie, jednym zaciemniają i tak już ciemny obraz, innych poruszają, chociaż są kłamliwe, ale są i tacy: kturyh  jusz nic nie wzrósza   a z różą jest jak z wróblem w garści i widać i czuć i miło było dostać                                                        ;)
    • Zadowolony? Tutaj dziurę wierć - Myślę o ciele, Gdyż wszystko legło, co miało nadzieję! Komnata czeka – w dół dwa metry ćwierć. Zostało jeno objąć zimną śmierć!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...