Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

promilem kur obwieścił kolejny dzień w kurniku
więc wystawiają łebki zza lepkich grzęd śmietników
zza lśniących rzędów okien kury co prześladują
kto w którą idzie stronę kto pod kim dołki kopie

kurczaki pobudzone wszczynają rzewny rwetes
że nikt ich nie rozumie bo nikt w ich skórze nie jest
te lekko opierzone wlepiaja ślepia w ekran
nic do nich nie dociera szczególnie kwoki przekaz

a na podwórzu piskle a za nim krok w krok matka
pod boki składa skrzydła piejąc "och, jaka ładna babka"
i kogut znowu zapiał, że kogoś psy zagryzły
ktoś skończył na patelni innemu kury zbrzydły

gdzieś tłuką  się koguty i pierze leci w niebo
codzienny chów klatkowy natchnieniem dla poetów

Edytowane przez Marcin Krzysica (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Tekst z przymrużeniem oka

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 Dość zabawnie ujęty ze względu na dobrane słowa. Zresztą tytuł Kurnik najlepiej oddaje opisane przez Ciebie historie w tym utworze  Nie wiem czy dobrze, ale jakoś skojarzyło mi się to co napisałeś z trzema obserwacjami: pierwsza - bezdomni o poranku buszujący w śmietnikach, druga - dzieciaki w rodzinnym domu, oraz trzecia - młoda dziewczyna (pisklę) zwraca uwagę innych swoją urodą.

Podoba mi się, pozdrawiam !

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ajar,  Jeśli chciałbyś podpowiedzi, to w sobotę jest Dzień Synowej, piękny i złośliwy limeryk można usmażyć.   A w kolejną środę jest Dzień Komara! No, o tym gagadku to z pięć limeryków będzie za mało, tym bardziej, że to komarzyce wampirzyce nam krew utaczają!  Niestety ekosystem potrzebuje tych wstrętnych krwiopijców :-/   Czekam na Twoje limeryki, więc do przeczytania

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      (Może inni skuszą się i napiszą tematycznie jw)    
    • ładne nostalgiczne    czemu ostatni ma być ten sierpień po nim następne powoli przyjdą sierpień zamyka lato z imentem a gdzieś na rżyskach skryło się licho   lecz za nim zamknie sypnie owocem brzoskwiń moreli jabłek i guszek a ja niebieskie śliwki wolę czy w konfiturze czy w spirytusie :))
    • Miłości! Słowo kocham to za mało, jest tylko pustym cymbałem brzmiącym.   Miłości tyś karmą. W Twoich błękitach pływam, wśród wzgórz też wędruję. Wiatru nie czuję, nim oddycham. Zimą Tobą obrastam, zaplatam prawdy również na Wiosnę, z liśćmi rosnę. Przy Twoich witrażach klękam, z nimi się kruszę.   Miłości na ciebie się zdałam. A potem znów świt wzejdzie dla nieobecnych, w czerwieniach cień się zagubi dla zapomniałych. A my bezwymiarowo wciąż odnajdywaliśmy siebie, rzeźbiarzami najpiękniejszych pomników żądzy i oddania. Patrz - stary zegar ze ściany spadł. Otworzyłeś drzwi - liść wpadł. To koniec lata - powiedziałeś. Już wiedziałam. To tylko żart z nieistniejących snów. Jesteś wiernością, prawdomównością i przyjaźnią. Bywasz poczuciem winy. Miłości.              
    • @andrew @wierszyki ogień oczyszcza dzięki     @wierszyki czy za szybko:))  
    • siła natury przychodzi nagle nie zadziałają żadne alerty i zwija wszystko jak statek żagle zginie ostatni a także pierwszy   zaś wszelkie służby zaraz szlag trafi i nikt nie przyjdzie i nie zastuka żywioł pochłania nikt się nie gapi natura przyjmie każdego trupa :))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...