Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

lubię czytać napisany porządek liter
gdzie określone miejsce ma przecinek 
z premedytacją stawiany kropek
równe rzędy wersów i sam wiersz
niby o niczym a tak pięknie leci

wyłuskuje gdzieś z głębi trzewi
spod kory mózgowej
zatęchły zapach speluny
ogród różany lub dotyk ukochanej

raz złapać w sidła i odlew znaleźć na papierze
tymczasem znów koślawo kursywą kreślę
trzy po trzy że jestem i wierzę
by odgonić samotność 

Edytowane przez Marcin Krzysica (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Obrazy... powstają w głowie. Zależą od nastroju czytającego, od poziomu percepcji, od   

wielu innych rzeczy. Jesteśmy tutaj w jednym egregorze, zasilamy się wzajemnie, bo energia idzie za uwagą. :))

Pozdr

Opublikowano

Myślę, że pisanie o niczym to swego rodzaju sztuka. Niełatwo jest tak lać wodę w wierszach. Jeśli o mnie chodzi, to podziwiam i "zazdraszczam", ja pisać o niczym nie umiem (raz jeden mi się udało; drugi próbowałam i popadłam w głębszą filozofię). Nie wiem, dlaczego ten wiersz jest w warsztacie. Moim zdaniem spokojnie mógłby być sobie w wierszach gotowych.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      to o mnie? nie wydaje mi się że ostatnie marsze były paradami policji, tymbardziej ubeków, i nie wydaje mi się że służby po godzinach malują falangi i krzyze celtyckie na murach. i chyba nie policjanci mówią że "Ksenofobia jest ważnym elementem wspólnoty narodowej"? to robią zwykli ludzie, nie ma co robić z Polski niewinnej owieczki.
    • @Roma dziękuję. Jestem pewien, że Krzyś odwzajemnił by uśmiech. A miał uśmiech męski, ciepły, kojący. Zamiast niego ja się do Ciebie uśmiechnę. Dzięki Roma.
    • - Jak to jest,Ojcze, ż jesteś w każdym z nas ludzi, w każdej Hostii konsekrowanej - wszędzie jednocześnie i w całości?                                                                                 "Jako człowiek nie masz takiego aparatu umysłowego, aby to zrozumieć. Żadne porównanie ze świata materialnego nie jest odpowiednie. Możesz to odczuwać duszą,o ile dam ci taką łaskę i o ile twoja dusza jednoczy się ze Mną.                                                 Świat, który znasz, istnieje w czasie i przestrzeni. Mnie te właściwości nie dotyczą. Wszystko, co stwarzam, jest formą Mojej myśli - Mojej energii. Ponieważ nie istnieje czas,nie jest to proces mający jakieś etapy czy fazy i nic nie jest oddzielone ode Mnie. Wszystko trwa, staje się i jest jednocześnie w wiecznym akcie stwórczym. Tak jest z tym, co materialne. Jedność ze Mną jest o wiele większa od tego, co duchowe.                                              Wypełniaj modlitwą wszystkie chwile, gdy cokolwiek robisz. Zamiast myśleć o czymkolwiek lub pozwalać na niekontrolowaną projekcje umysłu - módl się.                                               Nie będzie to wymagało dodatkowego czasu. i pomoże wielu ludziom, za których będziesz się wstawiać. W modlitwie określaj intencje. Od intencji zależy wartość nie tylko modlitwy. Każdy najbanalniejszy moment życia może mieć nieskończoną wartość dzięki intencji, jakiej go podporządkujesz."                                                                        wt. 26.08.86 g.9 Świadectwo Alicja Lenczewska
    • Rafał Gaweł jest byłym szefem Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych - uciekł do Norwegii przed polskim wymiarem sprawiedliwości za matactwa finansowe, a teraz szefem wyżej wymienionego ośrodka jest Konrad Dulkowski - proszę samemu sprawdzić ich gęby - obrzydliwe i będę zaraz rzygał, zresztą: ten ośrodek powinien być natychmiast zdelegalizowany - zagraża bezpieczeństwu państwowemu i narodowemu jako element iście destrukcyjny.   Łukasz Jasiński 
    • @Maciek.J o Schiller jak żywy normalnie A finał Beethovena to hymn jest- wiadomo. Gdy pierwszy raz wykonywano utwór Geniusz nie słyszał braw, nie wiedział jakiego cudu dokonał. Ktoś Beethovena odwrócił- aby zobaczył. Kompozytor popłakał się ze wzruszenia    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...