Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziadku, jak nie rozumiesz, to nie pisz w trybie oznajmującym.

Przypomnieć Ci przy okazji jak rugasz, obśmiewasz i obrażasz użytkowników tego forum, jak deprecjonujesz twórczość tych, którzy zdemaskowali twoją niewiedzę? Oczywiście ja to widzę "po mojemu" ale ty tego nie widzisz "po swojemu". Cóż za żelazna logika!

 

Można jakoś sprawić byś zniknął?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie ma takiej opcji  ja nikogo nie obrażam a ty to robisz - i jak widać prawda zabolała cię

Na ty zakończę tę trudno dla ciebie polemikę -  nie tacy tu próbowali zrobić rewolucje w stylu o którym wspomniałem.

                                                                                                                                                                                                                        

 

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję. Ja czytałem te, które ty oceniasz jako dobre. W mojej opinii są mdłe i bez wyrazu. Wcale mnie zatem nie dziwi, jak oceniasz coś niesztampowego. Starość nie szuka nowości, a szuka ukojenia w czymś dobrze znanym. Wartością bardziej staje się tradycja niż poszukiwanie czy zmiana. Z resztą, wszelka zmiana dla starców jest Rewolucją. Sporo komentarzy piszesz - ponad trzy i pół tysiąca. Dzięki temu rozumiem jakimi drogami idą twoje myśli, proces wnioskowania. Współczuję ci. Starość jest okropna, choć idealizuje własną młodość, jest wściekła na tych, którzy młodością jeszcze się cieszą. Tłumiona wściekłość jest kanalizowana prymitywnymi (to nie obelga, to profesjonalna nomenklatura) mechanizmami obronnymi w zachowania społecznie akceptowalne. Ale nie zmienia to sedna, fizjologicznych podstaw... To właśnie wapnienie struktur mózgu skutkujące wadliwym działaniem procesów poznawczych. Mamy wśród nich przymglenie (poczucie niepewności), walczysz z tym upierając się, że "twoja racja jest twojsza niż mojsza", mamy zwężenie (zbytnie skupienie się na określonych wątkach, motywach, bodźcach, z pominięciem innych, coś co niemal wyklucza szerszą dyskusję) mamy i zamącenie (nieprzejrzystość pola świadomości). Oczywiście osoba starsza nie widzi tego, co się z nią dzieje. Staje się tylko bardziej zaperzona, zacietrzewiona, rozdrażniona, że "w tych czasach" inni są tacy czy owacy, że młodzież nie taka jak dawniej itp. Wypowiedzi takiej osoby są coraz mniej jasne, a sądy kategoryczne i niepodważalne. Żeby nie pogarszać sytuacji bliskich i znajomych w podeszłym wieku, wypracowaliśmy kulturowe sposoby na ich "niedobory poznawcze" - ustępowanie, potakiwanie, przydaje się też konformizm. Waldku, nie jesteś moim bliskim ani znajomym. Na pierwszy rzut oka nie zauważyłem też, że jesteś staruszkiem. Myślałem po prostu że jesteś bucem. Przepraszam, że w ogóle odpowiadam na te twoje wpisy. Teraz przykro mi patrzeć na wszystkie te objawy przemijalności w twoich wypowiedziach. Budzą one zbyt wiele negatywnych emocji. Dlatego pytam czy można jakoś sprawić byś zniknął. Żebym nie musiał patrzeć na twoje wypowiedzi o "przygnębiającej mnie demencyjnej" strukturze.

 

Witam ponownie - skoro nie pasuje ci tutejszy poziom to po co tu zaglądasz - czemu to ma służyć 

myślę że nie po to by nas skłócać - mieszaj tam gdzie się udzielasz - no chyba że cię ktoś wynajął

 A może tam gdzie jesteś mają cię dość.

 

albo 

 

Ty się nie słyszysz czy udajesz -  pierw mówisz że nie ten poziom a potem uciekasz - czytałem twoje 

wiersze tam gdzie je wklejasz większość  z nich to nic wartościowego  ba nawet mizerne czego znakiem

brak  komentarzy  - znaczy coś nie tak z tym pisaniem.

Ale to nie moja sprawa  twoje wiersze - a ty inaczej to wszystko widzisz po swojemu  co przypomina mi

działanie Pis -  na silę chce wszystkich uszczęśliwić nawet gdy nie ma racji  a to tylko dlatego

że dorwał się do władzy - pomylone to pojęcie.

I jeszcze raz zaapeluje to ciebie - nie obrażaj tu piszących.

Edytowane przez Witold Szwedkowski (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pisałem że już tu nie zajrzę - ale skoro kłamiesz że ja chwalę swoje wiersze pokarz mi gdzie i kiedy to robiłem.

Bo ja sobie nie przypominam .

Więc odwal się i już -  nie myśl że mnie sprowokujesz - źle trafiłeś - nie ta półka  ja nie z ligi pis której wszystko można wmówić.

I nie udawaj że nie wiesz o co chodzi.

A jeżeli masz choć ciup odwagi udowodnij że się chwaliłem swoim pisaniem.

                                                                                                                                                                 Pozd.                                                                                

Opublikowano

Coś ci się znowu pomieszało. Teraz wymyśliłeś, że ja napisałem, że ty chwalisz swoje wiersze? Łał! Ależ konstrukcja.

Nie wiem czy chwalisz czy nie chwalisz. Nic mnie to nie obchodzi i nic o tym nie pisałem. Coś sobie wymyśliłeś i chcesz, żebym teraz udowodnił, to co powstało tylko w twojej głowie. 

Nie, dziękuję.

 

P.S.

Wymieniłem korespondencję z administratorem. Zablokowałem już wszelką możliwość oglądania przejawów twojego istnienia. Cóż, nadal się wyświetlasz. Szkoda.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Wiem o co chodzi. 

"Osoba starsza nie widzi tego, co się z nią dzieje. Staje się bardziej zaperzona, zacietrzewiona, rozdrażniona, że "w tych czasach" inni są tacy czy owacy, że młodzież nie taka jak dawniej itp. Wypowiedzi takiej osoby są coraz mniej jasne, a sądy kategoryczne i niepodważalne."

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie udało ci się to - zresztą jak inni chcą poznać twoją twórczość do której jak  twierdzisz  nasza  strona to nic

to proszę przeczytać jego wiersz  - Magiel - wnioski same się nasuną.

Po co z takim kimś dyskutować o poezji.

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Nie twierdzę tak.

 

Skoro ktoś uważa, że po przeczytaniu jednego wiersza można wysnuwać jakieś tam szerokie wnioski, to faktycznie z takim kimś nie należy dyskutować.

 

Ale tak jak wcześniej pisałem - umiem się dostroić - też polecę przeczytać jeden wiersz: "Koło" Stanisława Dróżdża.

Opublikowano

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Z góry zakładasz co jest właściwe, bez weryfikacji. Nie słuchasz, wiesz najlepiej.
Szkoda mi czasu na taką rozmowę. Nie wnosi nic wartościowego do mojego świata.

Pa, powodzenia, baw się dobrze w swoim. 

bb 

Opublikowano

przeczytaj wszystko, co napisałeś - o Waldemarze - i pomyśl, a dopiero potem pomyśl o społeczności tego forum. Jeśli uważasz, że "nie jesteś w stanie dostroić się do prezentowanego tutaj poziomu", to dla mnie już nie istniejesz, bo nie mam o czym z kimś takim rozmawiać. Zamiast podciągać się do poziomów podciągnij się najpierw do pionu. Żegnam.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

 Witam wszystkich którzy tu zajrzeli  przepraszam jeżeli nudziłem - ale ja tylko broniłem tezy  że to nie jest wiersz.

                                                                                                                                                                                                                  Pozd.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Chyba nie rozumiem tego zdania.

 

Ale jeżeli mówisz o wierszu w tym temacie (poetyckiej interpretacji utworu Cage'a), to nie uważam, żeby był słaby. Potwierdziłem to dwoma dobrymi wierszami: "Nic" Brunona Jasieńskiego i "Biała plama" Ryszarda Krynickiego.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Niegdyś nadstrzępiony kalendarz stary, Okraszony licznymi czarno-białymi fotografiami, Przypadkiem na strychu znaleziony, Przestrzegł mnie niesłyszalnymi słowami… - Pamiętaj o przeszłości…   Niedawno stara pożółkła pocztówka, Która przed laty kilkunastoma, Zapomniana pod biurkiem się zawieruszyła, Odnaleziona cichuteńko mi wyszeptała… - Wszystko ma swój czas…   I mój pierwszy komputer 8-bitowy, Gdy przedwczoraj wyciągnąłem go z szafy, By bezcenne wspomnienia odświeżyć, Szepnął mi o dzieciństwa chwilach beztroskich… - Czas zatrzymany w wspomnieniach tkwi…   I stara zabytkowa moneta, Gdy obracałem ją w palcach, Przez nikogo o to nieproszona, Czule do ucha mi szepnęła… - Historię całym sercem kochaj!   Zbierając myśli rozproszone, Wszystkim im w duchu odpowiedziałem I starej nadpleśniałej pocztówce pożółkłej I błyszczącej niegdyś monecie zaśniedziałej… - Z całego serca wam obiecuję!   O starym kalendarzu nie zapomniałem, W kącie wieszając go na ścianie, Starym komputerem się posłużyłem, By stukając w jego przybrudzoną klawiaturę, Taką oto napisać im odpowiedź…   ,,Ja o Historii zawsze skłonny pisać jestem, Zarówno prozą  jak i wierszem, Skrupulatnie, rzetelnie i obiektywnie, By rozradować niejednego pasjonata przeszłości serce, Zawsze oryginalnym tematu ujęciem.   By odkryć grobowców faraonów sekrety, Zasnute mrokiem nieprzeniknionej tajemnicy, By chłodnym wieczorem jesiennym, O niezłomnych partyzantach choćby parę zdań skreślić, Pisząc o dalekiej i niedalekiej przeszłości.   By ku Grunwaldu polom rozległym, Wędrując myślami natchniony, Usłyszeć w wyobraźni tamten szczęk mieczy, By rozmyślając o kamiennej Mysiej Wieży, Dociekliwymi domysłami legendę króla Popiela zgłębić.   Pisząc o Historii zawsze jestem szczęśliwy I nad rozwikłaniem niejednej przeszłości tajemnicy, Z uśmiechem głowię się niestrudzony. Przeto zawsze dla szerzenia o przeszłości wiedzy, Gotów jestem ochoczo ofiarować uniżone usługi…”
    • @Lidia Maria Concertina Ooo! To jest tekst, który mi się podoba:

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zwłaszcza to! ( czytałem sobie po swoim przeredagowaniu)   Pozdrawiam cię!
    • @kwintesencja Skoro coś świta, warto poczekać; od odpowiedzi — na kolejny dzień   Pozdrawiam cię
    • @Domysły Monika -:) 'Fraszencją' zalatuje na odległość, nawet bez ogonków czyta się fajnie-:)   Patelnia jak piec rozpala z fajer gotowy przysmak   (nie wiem czemu? Tak mi się napisało)   Z podobaniem dla treści. Pozdrawiam cię
    • Nic nas nie łączy. A nie ma dnia byśmy o sobie zapomnieli.     Nic nas nie łączy. A myślimy o sobie.     Nic nas nie łączy. A codziennie rozmawiamy.   Nic nas nie łączy. A uczucia do siebie mamy.   Nic nas nie łączy. A z dobranoc lepiej się spało.         Nic nas nie łączy. A nie możemy wyjaśnić tego co jest między nami.     Nic nas nie łączy. Ale świat nas połączył.     Nic - inaczej tez wszystko.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...