Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tarka


Rekomendowane odpowiedzi

Annie - oby na wieczną przyjaźń
 
W zalewie taniej chińszczyzny
większość
po zbyt krótkim używaniu
pozwala sobie zachodzić rdzą
I wtedy (gdy jako takich standardów bhp się przestrzega)
kieruje swe kroki w stronę drzwi
kosza
Bywa, że bez większego pożegnania
bez większego żalu
Bywa, że obustronnie
 
Ale bywa też, że dla jednej z nich
ma to jednak znaczenie
większe od zwykłej współpracy
od zwykłej wymiany zdań
I mimo, że taka tania to znajomość
to może za ostatni grosz
(a mówią, że przyjaciół w biedzie się poznaje)
To trudno jej się rozstać, mimo rdzy
 
A ja, nieświadoma tej korelacji
zażyczyłam sobie na prezent
- ku zdziwieniu-
nierdzewną tarkę do jarzyn
Kto wie, może taką już do końca?
Śmieszna sprawa
bo gdy przemywam jej ubrudzone oczka
i trafiam na wytłoczone STAINLESS STEEL
coś się w środku mnie uśmiecha
Bo czy to może znaczy, że...
Że nas też ominie rdza?
Edytowane przez Luule (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pomysł na wiersz miły i wątek jakości relacji (przyjaźni) zrodzonej ze współpracy oraz porządnej tarki jako pamiątki a jednocześnie metafory.

 

Ale: dźwiękowo neologizm „dalekowschodnioszczyzny” mimo oczywistego znaczenia - jest nie do wymówienia.

 

Mam też wątpliwość co do zbitki czasu przyszłego z przeszłym z cytowanego powyżej zdania. Niefortunna, nielogiczna, niekonieczna - wg mnie ta para. ;)

 

Reszta pasuje, do polubienia, 

pozdrawiam 

bb

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję za komentarz. Z tym czasem mam mieszane uczucia. Po Twojej uwadze prawie już zmieniłam, ale ten czas zmienia też trochę sytuację. Bo w 1str jest tak jakby przypuszczenie, w drugiej już do tego doszło, tarkę/przyjaźn wyrzucono, bez odwrotu. Jak zmienię czas, tzn, że ktoś nadal używa tej tarki i tkwi w udawanej przyjaźni - co też ma zaletę, bo niestety tak bywa, z braku laku, w obydwu podtekstach. Pamiętam, że pisząc wiersz miałam dylemat na co postawić, więc postaram się teraz ująć obydwa wyjścia.

 

Neologizm wymyśliłam, bo w kółko słyszy się 'chińszczyzna' i jakieś niefajne mi się wydało, żeby wpleść to słowo do wiersza. Jeśli zostanę przegłosowana, że to jest jak brzydki kwiatek w butonierce czy jakaś fanaberia, to zmienię :) Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zaskoczonam tą prozą, ale po Twojej sugestii rzeczywiście przeczytałam sobie ten 'utwór' w jednym ciągu, jak zdania. Wiem, jak na złość czasem bardziej poetycko ujmuję wersy w tekstach 'piosenek', a w poezji często prosto i sucho - to chyba taki odpoczynek od ciągłej pogonii za rymem. 

Co do słowa, czy zmiana na chińszczyznę będzie rozwiązaniem? Bo mi średnio też pasuje, ale nie mam zbytnio pomysłu na zamiennik. Made-in-China?

Nie gniewam się, bo nie ma za co, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk Nato! Powiem tylko: lubię i podoba się. Pozdrawiam!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @viola arvensisJak wtorki szybko przemijają, można dodać: jak dni szybko mijają. Pozdrawiam serdecznie!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Łukasz Jasiński "Dualizm psychofizyczny (łac. dualis) – stanowisko w metafizyce i filozofii umysłu. Według dualistów umysł (mind) i ciało (body) są od siebie całkowicie odrębne i niezależne". -  Umysł kontroluje ciało. Nigdy nie słyszałem tego określenia: łuszczyca intelektualna, ale domyślam się, że ma to coś do czynienia z niepełnosprawnym umysłem.  Nauczyłem się, z własnego doświadczenia, nie dyskutować na tematy religijne, a w tym przypadku z katolikami, chociaż szczerze mówiąc, w każdej religii są twardogłowi wyznawcy, a o tak zwanych pasterzach duchowych nawet nie wspomnę, bo to już całkiem inna sfera intelektualna. 
    • @Wiesław J.K.   Ma pan rację, monoteistyczny bóg jest postacią materialną, otóż to: Bóg-Ojciec, Bóg-Pan i Bóg-Król - to nic innego jak myślenie sakralne, hierarchiczne i niewolnicze, wszystkie sekty monoteistyczne żyją w nierealnym świecie irracjonalnych rytuałów i posiadają charakter misyjny - wciąż trwa judaizacja, chrystianizacja i islamizacja ze strony semickich plemion - pragną oni zdominować agrarną kulturę słowiańską - ludowopogańską, natomiast: Pogańscy Słowianie wierzą w Świętą Matkę Natury jako epicentrum Wszechświata, stąd: Światowid - Światło, Perun - Piorun, Jaga - Czarodziejka i temu podobnie i tak dalej, niech pan na ulicy porozmawia z jakąś katoliczką i niech pan jej powie, iż zgodnie z Ustawą Zasadniczą - Konstytucją Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - każdy obywatel ma prawo żądać badania alkomatem przed mszą świętą i po mszy świętej wobec panów w czarnych sukienkach - dostanie pan w mordę... Wie pan może: co to jest łuszczyca intelektualna i dualizm psychofizyczny?    Łukasz Jasiński 
    • @Laura Alszer   Nie, Lwy nie chronią, to: samice Lwa chronią stada - koty ze swojej natury nie posiadają instynktu stadnego, tylko: socjalny, Lwy nawet zabijają młode obcego szczepu, kiedyś Lwy żyły na terenie całej Europy i z powodu polowania ich obecność została ograniczona do terenu Afryki, pełnią oni funkcję regulatora ekosystemu - pilnują równowagi w przyrodzie, podobnie jak Wilki na terenie Polski.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...