Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Żeby choć raz się spełniło - zrealizowało - dokonało

na beton i mur - na sicher - pewne na sto procent

całe moje życie niby ten kompost lub po kawie osad

co na dnie filiżanki malowanej w fiołki

szkicuje smoka lub rozgwiazdę wśród motylich czułek -

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 

Po to by natychmiast wypłukane wrzątkiem

zamienić się na czas przyszły o słodkawej woni

z lizolem balsamicznych traw i aptecznej aury

Opublikowano

Wróżba jako marzenie i niedoskonałość jako życie. 

Sterylność i lizol mnie też zmroziły. Rozczarowanie. Pęd ego. Spirala potrzeb.

 

Befano, 

dla siebie zostawię pierwszą cześć. Druga, jako zbitka, zbytnio wychładza mi serce.  

Współczuję PL-ce.

 

Pozdrawiam

bb

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie przyjmuję - dla siebie - współczucia, ponieważ TO zostało zapisane oraz opisane na podstawie wieloletnich, a tym samym wnikliwych, obserwacji :p

Bo ja akurat ani zgorzkniała ani tym bardziej niespełniona nie jestem...

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Gdzie ja piszę o sobie? Proszę komentować jaśniej, ponieważ w tej opinii nie doczytałam się osobistych odczuć Czytelniczki, lecz jedynie współczucie dla peelki.

Wypadałoby zatem owe kobiece podmioty liryczne zamienić na liczbę mnogą, gdzie niezmiennie czeka je tzw. lizol-tymol (od bakteriobójczego tymianku i cierpkiej macierzanki) i połączony z zapachem apteki, gdyż wiele pań w postprodukcyjnym wieku namiętnie lubi się badać, leczyć, wystawywać w najtańszych ["dyskontowych"] aptekach, zanudzać farmaceutki, brać rachunki, a także kłapać przez komórki [o ile tam im pozwolą] głośno narzekając m.in. na podobne, w wierszu zawarte tematy.

Jedna z nich nawet kiedyś opowiadała o swojej wizycie u wróżki.   

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W ciszy, gdzie czas przestaje oddychać, zegar odlicza tylko echo własnego tiku. Światło przechyla się w pustym pokoju jakby szukało kogoś, kto umie milczeć.   Za szybą śnieg — bez celu, bez śladu, spada w nicość, jak niespełnione zdanie. W moich dłoniach pęka ciepło po kimś, kto kiedyś był — lub tylko się przyśnił.   Samotność ma kształt człowieka. Chodzi po mnie powoli, jak cień po wodzie. Karmi się moim snem, moim głosem, rozplata myśli jak stare warkocze.   Nie jest wrogiem — jest lustrem, w którym widzę, co zostało po świecie: niedokończony gest, połowa słowa, drżący ślad oddechu na szybie pamięci.   A jednak… gdy staje u progu i kładzie mi dłoń na ramieniu, czuję, że z wszystkich istot na ziemi tylko ona zna mnie naprawdę.
    • @KOBIETABardzo Ci dziękuję i pozdrawiam serdecznie :-) 
    • @huzarc nie chce mi się wierzyć, że akurat Ty to piszesz.   każdy podmiot prowa dzący działalnosc na terytorium danego państwa (czy to Orange Play, T-Mobile, Apple, Google)   podlega jego prawu - nawet jesli jego serwery fizycznie    stoją w Irlandii czy USA.   wystarczy, że oferuje usługi obywatelom RP  i musi stosować się do polskiego prawa, RODO, ustawy o ochronie danych, o przeciwdziałaniu praniu pieniedzy itd.   jeśli Polska (np.zmuszona przez UE) uchwali ustawę że operatorzy i dostawcy usług muszą przekazywać określone dane państwu (np. jak w Chinach czy w modelu „Patriot Act” w USA) — to będą musieli to robić, inaczej nie mogą działac na tym rynku.  przykład - Rosja, Turcja, Indie , wszystkie zmusiły gigantów technologicznych do lokalizacji danych lub udostępnienia kluczy szyfrujących. więc mówienie, że „państwo nie ma jurysdykcji” jest nonsensem — państwo ma jurysdykcję nad każdym, kto działa na jego terytorium. problemem nie jest brak mocy prawnej, tylko brak decyzji politycznej i woli  by ją zastosować.     o technologii nawet nie mówmy.      
    • Ślimaki Cię pożrą zniwelują    Ślimaki Was pożrą zniwelują proszę Pana zostanie z Was Towarzyszu tylko ślimaczy popiół obślizgły uciekający z dłoni Pańskie usta – nową muszlą tym czym dworzec dla bezdomnych Najczcigodniejsi możni  Nadchodzi czas na ostatni zaszczytny ukłon  przed dostąpieniem obrzydłości      Nie martw się        Ślimaki przetrwają uknują sieci w Pańskiej wątrobie skuszą się na słodkie soki by kolejne ślimacze pokolenia niosły w Wszechświat pamięć o Panu      Niechaj Pan śni spokojnie        Ślimaki przetrwają opowiedzą o Pańskich dokonaniach gdy w roku wykraczającym poza mierne pomiary ludzkie przybędą tutaj ślimaki kosmiczne   opowiedzą       i w żałości tego naszego kamyka    kawałka lodu i lawy    ślimaki     będą się toczyć dalej
    • @Wiesław J.K. I jak tu się nie śmiać -;) Zabawny tekst.   Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...