I LUTEINA NIE TULI? (TOŻ ÓCZ... CÓŻ, OT...)

[_M_arianna_]

... że to ukoi oku; o,  też.

A łzawi prawe, że war piwa... zła...

A łzawi lewe im śmiewe; Liwa zła. 

O łza, to kropelki, pikle, por, kota zło.

Oczy z co?

Oko w oko?

Ilu taka tuli?

A żar oprócz cór poraża.

I kolorów twór; o loki.

O, te raz szare, raz szare to.

Oto czarne; sen raz, co to? 

At, oko zielone; fenole, Izo, kota.

Toż ócz, cóż... ot. 

I napada; wzrok ukorz, wada pani.

 O, ta Nina ma zwidów zwód, i w zamian i na to.

 

 

 

Edytowane 20 Października 2021 przez _Marianna_ (wyświetl historię edycji)

[jan_komułzykant]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

a kofeina nie foka

 

[Maria_M]

Witaj Marianko! Od kiedy tu jestem czytam Twoje palindromy. Powiem uczciwie: to nie moje klimaty, nie moja przestrzeń, więc nie komentuję.

pozdrawiam :))

[ja_bolek]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

I  LUTY  PANA  KANAPY  TULI.

ILU  TA  PANA  KANAPA  TULI?

Edytowane 5 Stycznia 2018 przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)

[ja_bolek]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

On    napisał  Asi,  panno.

nie  dokładał  kodein

On,  David -  diva,  dno

[jan_komułzykant]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ada, już ócz cara brak. Skarba racz. Cóż ujada?

[ja_bolek]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ale haracz! Cóż? Ócz  cara  Hela.

[_M_arianna_]

A żar oprócz cór poraża.