Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pamięci zawodnika – śmiertelnej ofiary wypadku na zjazdowej trasie rowerowej

 

 

Po twojej śmierci nie było

 

Minuty ciszy

 

…ani minuty ciszy!

 

 

 

Twoją śmierć uczciliśmy

 

Pięcioma latami milczenia

 

 

Umarłeś śmiercią

nienaturalną

 

Nieestetyczną

 

Niepatetyczną

 

Nigdy na żywo nie widziałem

 

Krwi, która wsiąka w ziemię

 

 

Gdybyś umarł

Kilkadziesiąt lat temu

Zatłuczony przez komunistów

Byłbyś dzisiaj bohaterem

Twoja śmierć byłaby „chwalebna”

 

Widziałem wiele rzeczy

Złamania z przemieszczeniem

Kości wystające z rany

Wybite zęby

Kawałek „mięsa” wyrwany z przedramienia itp.

Ale nigdy nie widziałem

 

Kierownicy roweru

 

Przebijającej wnętrzności

śledzionę

 

Nie widziałem twojej śmierci

 

To była śmierć człowieka,

nie bohatera

Więc nikt o niej nie mówi

Śmierć bardzo bolesna i ludzka

 

Błogosławiona niech będzie ziemia

W którą wsiąka krew

Nie pozostawiając śladu

 

Opublikowano

Bardzo dobry początek i zakończenie, niestety całe wnętrze kojarzy się z krwawą łaźnią, nie z zachowaniem o kimś pamięci. Moim zdaniem zbyt naturalistycznie to opisujesz i nie brzmi to dobrze.

A jeśli miało wzruszyć, obawiam się, że raczej zirytuje, zwłaszcza najbliższych.

 

W pewnym momencie odczucia są wręcz nieprzyjemne, zwłaszcza fragment z kierownicą i śledzioną. Przemyśl sprawę, bo to naprawdę mało estetyczny a wręcz porażający obraz. Uwierz w czytającego i jego ludzką wyobraźnię. Opisujesz czyjąś śmierć, nie fragment filmu z Bogusławem Lindą.

Poniżej, praktycznie bez zmian taka próbka Twojego oryginalnego tekstu, bez okrucieństwa opisów. Przemyśl, poprzestawiaj, dodaj, ujmij, zrób z tym coś, bo wersja, którą wrzuciłeś jest e-e

Pozdrawiam..

 

po twojej śmierci nie było

minuty ciszy 

                 ani minuty ciszy 

 

pamięć uczciliśmy 

pięcioma latami milczenia 

nie bohatera 

człowieka

 

bardzo bolesna i ludzka

niepatetyczna 

nieestetyczna

nienaturalna 

to była śmierć

 

błogosławiona niech będzie ziemia 

w którą wsiąka krew 

nie pozostawiając śladu

żegnaj 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija chcę być, będzie fajne grono ludzi, może uda mi się z urlopem. Jesteś młodsza ode mnie, to jesteś młoda:) księżulkowi się podobasz:)
    • Tęsknię i wierzę, mam nadzieję W zielone lata czas dokonań Spojrzenia których sam nie zmienię Niepokój oczu i przekonań   Wciąż jest mi bliżej do miłości Pomimo złego świata chłodu Spokoju chcę i normalności Unikam wojen śmierci głodu   Przez noc w poezji zanurzony Odważnie mówię o swych lękach Kolejny raz tekst odkurzony Artykułuje dziś w piosenkach   Mnie wciąż jest bliżej do spotkania Utkany z czasu w tajemnicy W ciemności w której serce składam A strat nikt nigdy nie obliczy   Znowu więc bawię się myślami Stąpam po cienkiej linie pragnień Wychodzę w noc idę śladami Dawnych wędrówek pośród marzeń
    • @violetta Pamiętam opowiadałaś o weselu w pałacu... będziesz księżniczką. Ja się zestarzałam przy robocie ale chociaż mankiety sobie z ozdobnego materiału uszyłam...
    • Tak sobie dzisiaj myślałem o tych zasadach które napisała Alicja i o tym co pisze Naram-sin że dla niego liczy się forma wiersza kunszt popranego pisania a nie treść. Ja nie mam zielonego pojęcia o tych zasadach które obydwoje znają na pamięć. Dla mnie nawet najsprawniej zrymowany wiersz ze wszystkimi zasadami i formami jak do mnie nie przemówi jest tyle warty co dziesiątki wspaniale rymowanych wierszy które zapełniają mi półki w biblioteczce, do których już nigdy nie zajrzę. Natomiast czytając wiersz niech i on będzie z połamanymi rymami nie trzymający się żadnych zasad ale który przeczytam i wywoła u mnie uczucia, który poruszy moją wrażliwość nie wiem na miłość, na współczucie, na piękno na artyzm, będzie słowem które do mnie prawdziwie przemówi, będę go cenił ponad poezję sprawnie zrymowaną ale nie niosącą dla mnie tego co w poezji cenię najbardziej. Jest nią spokój, który niesie po ciężkim dla mnie dniu lub pozwoli mi zapomnieć o otaczającej mnie niesprawiedliwości lub niosący jakieś przesłanie czy filozoficzną myśl, tego szukam na portalach z poezją i to odnajduję między innymi i w twoich wierszach. I naprawdę nie neguję że są ludzie którym nie podobają się takie połamane rymy, że przekreślają wiersze w którym rym z pierwszej zwrotki jest inny w drugiej zwrotce bo ten wiersz ktoś napisał tak jak czuł a ja go zinterpretowałem jak chciałem i dla mnie to jest wartością najwyższą.
    • @Ewelina braki prawdziwych kościołów:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...