Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ANAGRAMY DIAKRYTYCZNE


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Anagramy  diakrytyczne.

 

Wyrazy w   których   ulega  przemieszczeniu,  oprócz liter,   znak  diakrytyczny,  z  tym  że :

 

1) znak  diakrytyczny   litery   "ł"  może  znaleźć  się  tylko  w obrębie  litery  "ż" (  i  odwrotnie),  np:

 

łoza - loża,  pełza - plaże,  płazom - plażom;  itp.

 

2)ogonki   liter:  ą, ę    przemieszczają  się  tylko  względem   siebie -  czyli:

   cząber - rębacz, pierdzą - zdrapię, czapkę - pączek, pęczka - czepką; itp.

                

 3) kreseczki,  tzw. daszki   znad  liter   ć, ń, ó, ś, ź     umieszczamy  nad  literami   c, n , o , s , z (dowolnie) -    czyli:

śnie - sień, cieśń - śnieć,  woźnica - nawozić,  równica - narowić, calówka - lakować, czołówka- kozłować,  marcówka - markować, bóżnica - obniżać; itp.

 

 

Anagramy  synchro-diakrytyczne

(pomiędzy wyrazami  istnieje  więź  ), np:

 

  kosić  kości - ząbek  zębka - dąbek   dębka - pański  paśnik - nieźle    zieleń - nawoź  nawóz  woźna! - dwoiście    odwiesić - kapuański    kapuśniak - solówka    koślawo

koński    kośnik  - dwiński    Świdnik -ardeński   średniak - dokonać  do  końca - szurać  Czaruś, ruszać! - rówieński   rówieśnik - piętka    piątek   tępaki - sękacz  sączek,  skaczę! - nawisać   waścina  Ścinawa - wkręci  Ćwirek - wrzesień  wrześnie

Edytowane przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Bereniko, dziękuję Ci za lekturę mojego wiersza. Kamienna Matka leży mi bardzo na sercu, ale i u Ciebie znalazłem coś, co mną poruszyło — Twój wiersz o narodzinach w czasie wojny. Dziecko przychodzi tam na świat w piwnicy, w ruinach, zamiast w bezpiecznym domu. A ta „betonowa linia życia” - mocne -  metafora tragicznego losu, który zapisuje się już w chwili narodzin w tym po…….. świecie. To przejmujące niczym obrazy bombardowanych szpitali, czy to na Ukrainie, czy w Strefie Gazy. Zastanawiam się, czy dobrze odczytuję — czy jesteś młodą matką? P.S. Jestem tu zupełnym „świeżakiem”, więc — tak jak innych — i Ciebie proszę o słowo więcej na temat Kamiennej Matki. Jak odbierasz warsztat? Czego jest za dużo, a czego za mało? Razem z kilkorgiem przyjaciół wiążemy z tym wierszem pewne plany, dlatego bardzo zależy nam, by osiągnąć choćby „przyzwoity poziom +”. Z góry dziękuję za każdą uwagę.
    • @hania kluseczka Aaaa, ok. Konkursiki lubię, ale tylko wewnątrzporortalowe. Na globalne jestem za maleńka w słowie :) W życiu napisałam chyba 2 albo 3 erekcjato i to na e-po właśnie, tak że ten...

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Poczytam Twoje, może coś mnie zainspiruje :)   Trzymaj się ciepło :)))
    • @Alicja_Wysocka Dziękuję. @Sylwester_Lasota Dziękuję.    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Stoję z transparentem, ale nie zamierzam się podpalić. Cóż..  Lepiej dmuchać, niż chuchać :)  
    • @Robert Goraj  naprawdę nie wiesz co to oznacza? Ale ok. To nie dziubek tylko gwiazdka, a w nawiasach oznacza to - znicz. Wirtualny znicz. Nie jestem tam jakimś korektorem- tylko amatorem-pisanie wierszy to hobby. Ale dobra.    i fen nie  chwyta za poły sukienki. Robert ja nie widzę  tu dużo do poprawiania. Na początku zastanawiałam się na powtarzające się słowo kamienna, kamienny, i myślałam aby zamienić je synonimami- ale nie- jest dobrze Czasami tak się robi, takie środki stylistyczne się stosuje by coś podkreślić, lub zwrócić uwagę. Ludzie przystają, gubią wzrok- usunęłabym w cierpieniu Reszta jak dla mnie bardzo dobra a końcówka- doskonała.     Robert nie wiem czy pomogłam.  
    • niedbale porzucona samotna po przejściach lekko sfatygowana bez perspektyw na przyszłość póki nie dostrzegły jej oczy chwilę później dłonie wzięły ją w ramiona westchnęła przewróciła kartkami szczęśliwa i pozwoliła zabrać się gdziekolwiek by wspólnie przeżywać przygody      

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...