Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam ja suczkę, Perełkę, znajdę podrzuconą,

człowiek (co brzmi dumnie) na asfalt ja rzucił,

śmieszna, mała pokraka, nóżki wykrzywione,

jej Pan i Władca o ogon ją skrócił

 

Wziąłem, przygarnąłem, miskę z wodą dałem

(może ja nie tyle, ile moja żona),

pies na to nie zważał, swym serduszkiem małym

oboje nas pokochał. Ta psina szalona

na krok nas nie odstąpi, uparcie pilnuje,

z nami dzień cały, w sypialni do rana.

Każdego, kto podejdzie odważnie obszczekuje,

pokraka prześliczna, brzydula kochana.

 

Historia jak inne. Prawdziwa, nie zmyślona.

I cóz z niej wynika? To proste, mój Boże:

Jeśli miła i dobra, uczuciem przepełniona,

największa brzydula kochana być może.

----------------------------------

ps Perełka już niestety nie żyje

Opublikowano

No tak, jamniki z tym obszczekiwaniem wszystkich są straszne. Myślałem po tytule, że bajka perełka, a to tylko pchlarz (wybacz kotu takie pogardliwe nazywanie psiej nacji). No i jednak wyszła Tobie podwójna perełka. Super wiersz. Z przyjemnością :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...