Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

[temat usunięty]


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Oczywiście każdy ma własny przepis na to, co jest dla niego poezją.

Dla mnie jest to krótkie opowiadnanko z gatunku fantazy lub bajek.

Brak podstawowych elementów poezji jak choćby metafory, przenośnie, a mamy tylko dość suchą relację.
Oczywiście, moja ocena jest subiektywna, nie narzucająca Autorowi czy innym Czytelnikom niczego.

Nie jesteśmy klonami aby widzieć i czuć jednakowo. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Epitet nie jest wyłączną cechą poezji. Po analizie Twojego tekstu a absolwentką filologii polskiej UW znaleźliśmy dwa przymiotniki, którym można nadać cechy epitetu. A więc jak napisał Władysław Broniewski w "Poezji"  : To za mało! Za mało! Za mało! aby był z tego wiersz.
i zresztą , mój konsultant jednoznacznie stwierdził, że jest to ewidentna proza i również nic nie ujmował(a) wartości literackiej tego tekstu. Ale przymiotniki -atrybuty prozy literackiej jak i poezji w Twoim tekście można zliczyć na palcach jednej ręki.  To za mało! Za mało! Za mało!  

 

I mam prośbę, abyś tej dyskusji nie traktował jako najazdu z mojej strony. Po prostu, podarowałem Tobie nieco czasu z coraz krótszej reszty mojego życia. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta   Proszę pamiętać, iż zrobiłem to wbrew własnej woli i dla świętego spokoju, nadal uważam - prokuratura powinna zająć się wyżej wymienioną sprawą - spłaciłem cudzy dług lub padłem ofiarą złodziei pod pozorem prawa, prokuratura jak badając sprawę - zrozumie wtedy, iż to radca prawny jest złodziejem i jest mi winien siedem złotych, ja - mam to już w dupie, jestem po prostu wewnętrznie zgaszony i nie wiem - czego jeszcze ode mnie chcecie, chcecie, abym był zadowolony i uśmiechnięty i śpiewał: życie jest cudowne! Tak? Ostrzegałem, iż tak będzie, jak widać: nadaremnie - jak dla mnie - jesteście po prostu chorzy psychicznie.   Łukasz Jasiński 
    • @Leszczym dobre:) , ale, ogólnie tak mi przyszło do głowy, to wszelkie związki są rozwiązłe, patrz: możliwe do rozwiązania:)) , był nawet kiedyś taki związek radzie......, ale to już chyba odbiegłem za bardzo od myśli przewodniej wiersza :)) Pozdrawiam:)
    • @Leszczym ja lubiałam w szkole, nawet płatek śniegu fascynował mnie. Jak ja tęsknię za taką tęgą zimą:)
    • W piwnicy zamknięta Głęboko gdzieś siedzi Dziewczyna Co kiedyś radośnie Po rosie skakała Drzwi klucz nie strzeże A jednak tkwi tam W zapomnieniu siebie Całkiem zesztywniała   Gdzież uleciałaś Duszo zmęczona Gdzież jest Twoja Działania wola Gdzież ta ciekawość Życia gdzie smaki Gdzież złota iskra W błysku oka Gdzieżeś odeszła   Wracaj kochana Jak kwiat bez wody Usycham spragniona Czas toczy dniami Paciorki tęsknoty Jak mam sprawić By pełnię życia Znów Ci się chciało Ze mną smakować
    • @violetta No cóż... mnie w tamtych czasach nawet dobra książka w tym zakresie by nie pomogła... Akurat do tego się wybitnie nie nadaję... ten cały chemiczny świat nie dla mnie, oczywiście pod pewnymi tylko względami... 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...