Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

OK -ja podam wobec tego czytelnikom

przykład o co mi chodzi ?

 

temat podany przez sędziego brzmi :

PODRYWACZ

 

i oto dwa limeryki na ten temat :

1.

Napalony Francuz z Lotaryngii
zabiegał o względy młodej Kingi
lecz za moment dostał szoku
bo mu pękły portki w kroku
gdy dziewczyna zdjęła czarne stringi

 

2

Niemłody już podrywacz z miasta Kartuzy
co zaznał w swym życiu niejednej rekuzy *
na nowy romans się nie załapał
bo pinglami ** dziewczynie podrapał
dopiero co kupione nowe rajtuzy

 

 

 

 

Który lepszy ? oceniają czytelnicy

PROSTE ? jak budowa cepa

b.o

Edytowane przez Maciej_Jackiewicz (wyświetl historię edycji)
  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

- jeśli nie wystartujesz, to czego się obawiasz? A zapewne nie wystartujesz przez takie przygłupawe wpisy Jackiewicza. Bo po prostu Mateusz się wkurzy - o co właśnie Jackiewiczowi chodzi - i nie utworzy tego działu. Ze szkodą dla rozładowania atmosfery panującej na forum. Lecz cóż, są takie stworzenia co kochają środowisko mętnej wody. Są to... 

PiSkorze

Opublikowano

Słuchaj no, aktorzyno - to jest moja publikacja z moją propozycją taką, a nie inną. Jeśli ci się nie podoba podaj swoją kontrpropozycję w odrębnej publikacji, a nie zaśmiecaj mi celowo mojego podwórka, aby tylko zniechęcić innych do jej poparcia. Taka bowiem jest twoja rola i zadanie nieudacznika życiowego. Nieudacznik bowiem neguje wszystko, co tylko nie wyjdzie z jego głowy. A wyjść nie może, bo jest pusta...

Opublikowano

Jeszcze raz do wiadomości wszystkich niewtajemniczonych;

...

źródło - podstawy limerykanctwa - 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

limeryk -  żartobliwy wiersz, oparty na groteskowym, absurdalnym dowcipie, mający charakter igraszki słownej, wiążący się zwykle z jakimś nazwiskiem lub nazwą miejscowości

- mój dopisek - ale nie z narzuconym tematem...

Opublikowano

- wyrównaniem szans jest niewiadoma o czym napisze rywal w pojedynku - jedynie znane jest miejsce, na którym ma się odbyć

- za dużo wiadomych kierunkuje sprawę, bo ty na przykład lubisz pisać o miłości (temat "chwytliwy") a ja o czymś zupełnie innym, więc musimy się mocno zastanowić, jak podbić swoje oceny u odbiorców

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Przecież to - do jasnej cholery - nie są limeryki, jedynie wierszowane reportaże z miejsca i czasu akcji.

Każda komisja weryfikacyjna w pierwszym czytaniu odrzuci je jako pozagatunkowe

Opublikowano

Przestań pieprzyć trzy po trzy - limeryk jest limerykiem, jak Konstytucja Konstytucją i żaden palant nie ma prawa zmieniać zasad podczas obowiązywania zapisanych reguł. Każdy tekst nim nie będący - nawet jeśli się spodoba czytelnikom - nie będzie sprawiedliwym werdyktem. Zaśpiewam więc sobie w kościele Międzynarodówkę, zamiast pastorałki - a, co - nie wolno mi? Według twoich prawideł - wolno, ale tylko tobie

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • I bi bi.                          Maska, jak sam.    
    • Ot; stary raper, trep ary, rat sto.    
    • On;       - baby brak(?) - skarby bab... no.  
    • Aby łamy, karoseria i resorak mały - ba.    
    • Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Tyle przecież jej zawdzięczamy, Poprzez liczne burzliwe wieki, Ostoją nam była naszej tożsamości,   W ciężkich chwilach dodawała nam otuchy, Gdy cierpiąc wciąż pod zaborami, Przodkowie nasi zachwyceni jej kartami, Wyszeptywali Bogu ciche swe modlitwy.   Gdy pod okrutną niemiecką okupacją, Czcić ojczystych dziejów zakazano, A pod strasznej śmierci groźbą, Szanse na edukację celowo przetrącono,   To właśnie nasza ojczysta historia, Kryjąc się w starych pożółkłych książkach, Do wyobraźni naszej szeptała, Rozniecając Nadzieję na zwycięstwa czas...   I zachwyceni ojczystymi dziejami, Szli w bój ciężki młodzi partyzanci, By dorównać bohaterom sławnym, Znanym z swych dziadów opowieści.   I nadludzko odważni polscy lotnicy Broniąc Londynu pod niebem Anglii, Przywodzili na myśl znane z obrazów i rycin Rozniecające wyobraźnię szarże husarii.   I na wszystkich frontach światowej wojny, Walczyli niezłomni przodkowie nasi, Przecierając bitewne swe szlaki, Zadawali ciężkie znienawidzonemu wrogowi straty.   A swym męstwem niezłomnym, Podziw całego świata budzili, Wierząc że w blasku zasłużonej chwały, Zapiszą się w naszej wdzięcznej pamięci…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Pseudohistoryków piórem niegodnym, Ni ranić Prawdy ostrzem tez kłamliwych, Wichrami pogardy miotanych.   Nie pozwólmy by z ogólnopolskich wystaw, Płynął oczerniający naszą historię przekaz, By w wielowiekowych uniwersytetów murach, Padały szkalujące Polskę słowa.   Nie pozwólmy bohaterom naszym, Przypisywać niesłusznych win, To o naszą wolność przecież walczyli, Nie szczędząc swego trudu i krwi.   Nie pozwólmy ofiar bezbronnych, Piętnem katów naznaczyć, By potomni kiedyś z nich drwili, Nie znając ich cierpień ni losów prawdziwych.   Przymusowo wcielanych do wrogich armii, Znając przeszłość przenigdy nie pozwólmy, Stawiać w jednym szeregu z zbrodniarzami, Którzy niegdyś świat w krwi topili.   Nie pozwólmy katów potomkom, Zajmować miejsca należnego ofiarom, By ulepione kłamstwa gliną Stawiali pomniki dawnym ciemiężycielom.   Bo choć ludzie nienawidzący polskości, W gąszczach kłamstw swych wszelakich, Sami gotowi się pogubić, Byle polskim bohaterom uszczknąć ich chwały,   My z ojczystej historii kart, Czynić nie pozwólmy urągowiska, By gdy oczy zamknie nam czas, I potomnym naszym drogowskazem była.   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…    Pośród rubasznych śmiechów i brzęku mamony, Ni kłamstw o naszej przeszłości szerzyć, W cieniu wielomilionowych transakcji biznesowych.   Nie pozwólmy by w niegodnej dłoni pióro, Kartek papieru bezradnie dotykając, O polskiej historii bezsilne kłamało, Nijak sprzeciwić się nie mogąc.   Nie pozwólmy by w polskich gmachach, Rozpleniły się o naszej historii kłamstwa, By przetrwały w wysokonakładowych publikacjach, Polskiej młodzieży latami mącąc w głowach…   Choć najchętniej prawdą by wzgardzili, By wyrzutów sumienia się wyzbyć, Wszyscy perfidnie chcący ją ukryć, Przed wielkimi tego świata umysłami,   Cynicznych pseudohistoryków wykrętami, Wybielaniem okrutnych zbrodniarzy, Nie zafałszują przenigdy prawdy Ci którzy by ją zamilczeć chcieli.   I nieśmiertelna prawda o Wołyniu, Przebije się pośród medialnego zgiełku, Dotrze do ludzi milionów, Mimo zafałszowań, szykan, zakazów.   Gdy haniebnych przemilczeń i półprawd, Istny sypie się grad, A skandaliczne padają wciąż słowa Milczeć nie godzi się nam.   Przeto straszliwą o Wołyniu prawdę, Nie oglądając się na cenę Odważnie wszyscy weźmy w obronę Głosząc ją z czystym sumieniem…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…  Prawdy historycznej ofiarnie brońmy, Czci i szacunku do bohaterów naszych, Przenigdy wydrzeć sobie nie pozwólmy.   Przeto strzeżmy wiernie ich pamięci, Na ich grobach składając kwiaty, Nigdy nikomu nie pozwalając ich oczernić, Na łamach książek, portali czy prasy…   Nie pozwólmy by upojony nowoczesnością świat, Zapomniał o hitlerowskich okrucieństwach i zbrodniach, By bezsprzeczna niemieckiego narodu wina, W wątpliwość była dziś poddawana.   Pamięci o zgładzonych w lesie katyńskim, Mimo wciąż żywej komunistycznej propagandy, Na całym świecie niestrudzenie brońmy, W toku burzliwych dyskusji, polemik.   O bestialsko na Wołyniu pomordowanych, Strzeżmy tej strasznej bolesnej prawdy, O tamtym krzyku ofiar bezbronnych, O niewysłowionym cierpieniu maleńkich dzieci.   Walecznych ułanów porośniętych mchem mogił,  Strzeżmy blaskiem zniczy płomieni, Pamięci o polskich partyzantach niezłomnych, Strzeżmy barwnych wierszy strofami,   Bo czasem prosty tylko wiersz, Bywa jak dzierżony pewnie oręż, Błyszczący sztylet czy obosieczny miecz, Zimny w gorącej dłoni pistolet…   Ten zaś mój skromny wiersz, Dla Historii będąc uniżonym hołdem, Zarazem drobnym sprzeciwu jest aktem, Przeciwko pladze wszelakich jej fałszerstw…                      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...