Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Żegluga


Rekomendowane odpowiedzi

Ratunku! Ratunku!

Na pomoc ginącej miłości

 

Dłuższą chwilę już tonie;
Ona nie widzi, przez dłonie
przegląda się w lustrze wody;
On jej nie słyszy niezgody,
przestawił odbiornik już dawno
na wyższe fale; i na dno
Mkną przed siebie przemile;
Pragnie zatrzymać się chwilę,
Łapie powietrze uśpione,
Lecz wie już - nieuniknione;
Bo topi się miłość i chłodzi,
gdy nie wylewa się wody z łodzi.

Edytowane przez jjaine (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...