Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

PANGRAMY


ja_bolek

Rekomendowane odpowiedzi

Pojawiły  się  u  nas   onegdaj   za   sprawą   "gżegżółki".

Przeglądając  w  necie   pangramy  (vel alfabetony), znów pokusiłem się  o przeróbkę  tworu 'JANE' ...( Forum Zbiorowisko  wariatów):

 

"Weź pęk fisz, garść chłód, mną żyj  lub toń!"  Garść chłód ?   Bez sensu.

 

Proponowałbym  coś  takiego:  " Kęp  garść  weź,  chłód   fisz,  mną  żyj  lub  toń!"

Już raz to przerabiałem ...

Moją    ówczesną  propozycją  było :   "Weź chłód - garść, pęk  fisz, mną żyj lub  toń!"

Czy   dzisiejsza  jest  lepsza?

 

I   taka nowość ( prosto z pieca)   ...

 

"Spluń,  chrzęść,  bądź  żółtkiem  gaf   wojny!"

Edytowane przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pangram  marynarski.

 

"Bądź, śpij, chrzań  fokstengę, wymul  żółć!"

 

Alfabeton  wg. St. Barańczaka   ...  1) musi  on  stanowić  jedno pełne zdanie, gramatycznie  i  składniowo  poprawne, choćby  treść  jego  była  całkowicie  idiotyczna. 

 

Te  moje  pomysły   idiotyczne  są    na  pewno!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Chętny  bądź,  pluj  w ... kość,  mińże  fałsz  gór."

 

I  kilka  wcześniejszych  odkryć, zamieszczonych  na  NASZYM  forum.  Vide:" Z  pangramem(alfabetonem)" ...

 

"Wróż, katuj, chęć znoś, bądź figlem spłyń"

"Pędź jeży, mkną w  lubość, stół fig chrzań"

"Próżnym felgę, świńtusz, bądź choć  łkaj."

"Miękł  chuj, tynf  zań, sądź, pość, leż  ... w  grób!"

"Pójdź  Mość, tchnę  ryżu w głąb  flaszeńki."

"Flejtuch waść, bądź  prężny, skłoń  mózg."

"Mózg  pręż, ufny bądź, kleć, chłoń, świstaj."

"Isc? Pójdź, goń też  w  flaszę chmurny  kłąb."

Pójść? Idę z groźbą lżeń, kłamstw ufnych."

"Flejtuch  dźwignąłby  męskość  róż  z  Pań."

"Och  synuś  -  bij,  pędź  żółć  z  flegmą  w  krtań."

 

Pozostałe  w   w/w  wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedźcie   ex-naszego  'gżegżółkę"  pod   ... "Pangramy  Pawełka",  konieczny  cudzysłów.

Podobno   dobija   już   do  ...  200!

 

 "Flejtuch, mąż: -   z  sań  kość  półryb  dżwignę!"

"Flejtuch  dżwignąłby  męskość  róż  z  Pań."

 

W  obrębie  pewnych  słów  można  żonglować!

Nie  wpadłbym  na  te  ...  "syrenki" bez pomocy  LITERAKÓW!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korekta poprzednich wpisów.

 

Spłódź Waść mą  fugę,  chroń  lżej  tynk izb.

Boże trzęś  młódź,  chwyć  pań, fugą  sklnij.

Wchłoń  mętny  róż   bądź  pikuj  sześć  flag.

Żądleń fałsz, mętność  gróźb, wykpi  chuj.

Pręż  flet   swój, muchy  gość  bździną  łkań.

Bądź  mętny, flagi  kłoń,  prój   6  żuchw .

Tą  chuć  żłob,  wzgardź mój  syf, pleśń  kinę.

Edytowane przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chroń  nimb  -   wyjdź  -   kup  żółtą  flagę  - sześć.

Pójdź  tu,  sklął   nimfy , grożę   w  cześć  hańb.

Giń  już, w  kpa   rąb,  chłódź  mętność  fleszy.

Chłoń  dźwięk  zejść  lub   spryt  mnóż  gafą.

Tknąłbym róż  ...  a  spluń, wchodź  zjeść  figę.

Otóż figluj,  wskrześ  ćmy, pchłę -  nań  bądź.

Edytowane przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Chętną  dymaj, sześć  fig  włóż, krop, bluźń!

 

Chodźmy, włóż  figę, klną,  truj, szpeć   baśń.

 

Pluj, chłódź   tkań,  wyżmę  broną   sześć   fig .

 

Męskość  włóż -  gej  pcha  -  bździny  tlą  -  fruń.

Pręż   flet   swój,  muchy  gość  bździną  łkań.

 

RYMOWANY

żerdź  luf 

część  słów

Ty hańb  ją

-  kpi   gnom

Edytowane przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

"gędźbą  śliń   żółć" =  9 liter diakrytycznych +  5 = 14

 

3Nastki

" wóź świń - ćmę  żął"

" świń wóź ćmą - łżę"

" wóź, śliń, nęć - żął"

 

dwunastka

"żęć  rąś  płóź oń"

 

Edytowane przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustrój  małżonkę   bądź   chwyć   pleśń   z   fig.*

 

*Oryginalny  tekst  nieznanego  autora:   "Chwyć  małżonkę, strój   bądź  pleśń z  fugi."

 

Mójć, chętnyś, głupi  frak   zbądź,  wżeń  los.

 

Z  pangramu  Bożeny  Kansy: "Bądź chętny  mój  głupi, że  w  szlafrok ...";

brak  liter: ć, ń, ś,  które  uzupełniłem.

Edytowane przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

 

 

wlókł     mnich    gęś   fest    dużą    pozbyć    jaźń

żyłeś   pan  -  goń,  kuj  chęć  bądź   stwórz  film

gryź  Bond, z  męką  śliń,  żółć  jest w pufach

płódźmy - wżeń  chęć,  a  strząśnij   blok  fug

dość  chrypki  małżeństw  -  zbój  -  lufą  źgnę

dość  mąk ,  późnych  błazeństw  -   figluj -  rżę

brew kąp, chłódź mętność  flaszy, już giń

pstrych  bąkań  flegmę  wódź,  złość   użnij

dość   złych  min, gróźb, spluńże   w   tą   fajkę

żółkną  by,  chrzęść   figlem,  ujdź,  powstań

 

 

Edytowane przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 " Dość  późnych  małżeństw  -  figlują  -  brzęk!"

 

Chyba   pierwszy  rodzimy   pangram  zbudowany  z  pięciu  wyrazów?

 

"Fuj - bzdręgolą  późnych   małżeństw  kiść!"

Pójdź,  chrzęść, wygną  małżeński  futbol.

Edytowane przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Szepnął   tkliwym:   chędoż,  fruń   bóść!

 Bądź  prężny  sejm  -  kłótliwość  fuch  zgań .

Leń fuch  kimś  spędź  -  gnaj  żółć  z wątroby.

Śliń  mech  kuf,  żółć  spędź,  gnaj  z  wątroby.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Pójdź   żul    bzykać,   schroń  mgłę,  fen   Świąt.

Pójdź   swach,  śliń  łbem  rzyć,  fugę  żon, kąt!

 

Pójdź  swach  zryć  żonę,   łbem  śliń   fug   kąt.

Edytowane przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzyż,   knuj,   bądź   woń  pieść, flachę  zmógł.

Knuj   stróż,  z   flachy  mgłę  pieść,  bądź  woń.

Waż,  kuj  stronę,  mąć,  chłódź   pleśń  by z  fig.

Nil  z  krą, w  chuj   gędźb   pań, żółtość  syfem.

Edytowane przez ja_bolek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • "A poprawnie piszemy: żyd, katolik i sunnita - wobec jednostek personalnych, które należą do sekt monoteistycznych - judaizmu, chrześcijaństwa i islamu, natomiast: Izraelita, Niemiec i Irakijczyk - to członkowie danej narodowości posiadające własne państwo takie jak Izrael, Niemcy i Irak."   Filozof Łukasz Jasiński 
    • @Bożena De-Tre ... szkice.. jest świetnym słowem na tytuł wiersza, w takiej wiele można, a Ty to tutaj pokazałaś. Treść podoba mi się, ale forma.. zupełnie nie dla mnie. Interpunkcja raz jest, raz jej brakuje. Mam pytanie.. dlaczego aż tak bardzo "rozstrzeliłaś" całość, wg mnie, naprawdę niepotrzebnie. Jest 'cząstka' zapisana wielkimi literami. Rozumiem, to ważne słowa i czytelnik zna ich 'wagę'. Zeszło mi trochę... ale spróbowałam inaczej ułożyć wersy... popatrz i napisz, proszę.. jak Ci to leży. Serdecznie pozdrawiam.   Przyglądam się ostrydze - perła,  którą pokochały pokolenia, zanim się urodziła…  zniosła cierpienie. Ból egzystencjalny. Moja poezja  nie może być poezją, skoro bólu nie czuję. Przypływa, by odpłynąć, nie pozostawiając po sobie  wartościowej perły. Zostawia mnie...  na lotnisku, a wie, że boję się samolotów. Nocą księżyc jest tajemnicą. Nie opowiem Ci  o moim smutku… nie udźwigniesz go.  Zostawisz mnie z nim, tak po prostu.  Nie opowiem Ci o mojej miłości, o moim skrawku  ziemi nad przepaścią... o balkonie zawieszonym  wśród chmur, też Ci nie opowiem.   Z północnej strony nie ma tam słońca,  ale jest bardzo gorąco. Oparzysz sobie stopy  i nie uniesiesz się. O moich gołębiach  też Ci nie opowiem. Przylatują by zabrać moje listy,  które piszę codziennie.   Opowiem Ci, jeśli zrozumiesz sens słów... bez miłości jesteśmy niczym pusty dzban.   Gołębie kiedyś powrócą, by dać mi ostatnią lekcję.  Jeśli dostrzegę wrażliwość ich serca - wrócą.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję Marku za bardzo emocjonalny wg. mnie wpis. Mam nadzieję, że już czujesz się lepiej. Życzę zdrowia. Tak, wiem, że to tak działa. Chodzi o badania, wiem jakie, mogłabym je kupić. Jest sprzęt. Jest i grawerowana tabliczka z podziękowaniami.  Jest też wyczerpanie samych lekarzy w peozecie i na izbie. Frustracja. Poczucie utraty tego, co o już działało lepiej. Tak to zobaczyłam. Ciągła  walka z czymś niewidocznym, tak zmęczeni tym ludzie, którym limity i uprawnienia wiążą ręce. I jak ma wierzyć pacjent. Dziękuję. Pzdr

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

                Podobno tak piszę. Zapewne można lepiej, dziękuję     Dziękuję Sylwester. I Waldemar Talar - dziękuję:)
    • @bronmus45 gorzkie słowa... No i ryba zawsze psuje się od głowy. A skoro "głowa" ma za nic normy moralne i etyczne... 
    • @bronmus45 no nie wiem, czy to dobry sposób z tym "dolewaniem". ;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...