Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bywało i tak...


Rekomendowane odpowiedzi

[color=black]Karnawałowe bale, kuligi, spotkania;
wspomnieniami się we mnie kołaczą.
Kotyliony, tłum masek, panny "na wydaniu"
uśmiechami swoimi nas raczą.

Śmiałe miny na twarzach, gorzałką podlane;
chociaż w środku się wszystko gotuje.
Chłopaki od tańca chcą "wykręcić się sianem"
- rzadko który z nas "bluesa tu czuje".

Nicowane ubrania, dziurawe półbuty;
miny tęgie, choć pusto w kieszeniach.
W tańcu często się można "nabawić poruty"
gdy brakuje tu nam wykształcenia.

Ot, wolałbym "zaciągnąć na chatę" dziewuchę
niż namawiać ją, tańcząc spocony.
Lecz wiedziony instynktem, czy jakimś odruchem
proszę którąś do tańca... Brak żony?[/color]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...