Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak ja nie cierpię
swobody
to się krępuję

dusząc dyszę
duszę oddaję
w słowa
chciałbym na płótno

barwą jesienną
i trochę smutną

na sztaludze złote
rozsypać skarby

w albumy drzew
i liści zapachy

zamienić

nie cierpiąc
jak mogę...

maluję
niebieszcząc niebo
i złocąc kajdany


Opublikowano

Ograniczaj - myślę - formę wypowiedzi
Im mniej rozwinięte zdanie w tekstach
poetyckich tym bardziej zatrzymuje
cały przekaz.

Poezja - myślę - to malowanie słowem
jedynie niezbędnymi słowami
Piszesz :
"jak ja nie cierpię
swobody
to się krępuję"

Gdyby to napisać

Nie cierpię
swobody
bo krępuje

byłby styl lepszy i zwięźlejsza
wypowiedź

Po napisaniu tekstu - czytaj i koryguj
To biały wiersz, i więc otwarta forma
wypowiedzi,
ale trzeba panować nad zwartością
przekazu i stylem

T/

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Dopiero teraz przeczytałem twoją odpowiedź na mój komentarz

To co piszę komentując to jest zawsze moje i moim zdaniem
To mój subiektywny odbiór twojego tekstu

No jak może być inaczej?
No i jakie "bez gadania".

Ty masz czynić swoje
Ty masz iść swoją i tylko swoją drogą

Gdyby Miron Białoszewski zawierzył opiniom krytyki
nie mielibyśmy jego wierszy.

Pozdrawiam,

T/

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • przyglądam się duszy  widzi że zbyt często  zaglądam do piekła    myślę sobie  gdyby JEJ nie było  Boga…   moje drugie JA  czy to…ONA    zawsze czujne ostrzega  zadaje pytania  które…sprawiają kłopot   gdy zbyt daleko od Boga  zasypia a nawet zanika  a ja  ja się gubię w złudzeniach    Jezu  muszę bardziej Tobie ufać będzie mniej zachodów słońca    8.2025 andrew  Piątek, dzień wspomnienia  męki I śmierci Jezusa   
    • @Bartłomiej Borutaprzyjemnie  się go czyta
    • Tak dawno nie myślałaś - życie dalej leciało. Tak dawno nie słyszałaś, tak wiele się zmieniało. Zmieniłaś nastawienie, postanowiłaś zapomnieć. Nie ma w twym życiu Boga, coś przewróciło się w głowie. *** *** *** *** Wpadłaś w różne nałogi, stale nowe doznania. Sprzedałaś duszę diabłu ; za trochę ćpania. Podpisałaś cyrograf: - tak urodzę twe dziecko. Anion się pojawił; sprowadziłś na świat piekło.
    • Znowu tu jestem,   choć strumień płynie wartko.   Stoję nieruchomo,   pozwalam mu odrywać kawałki siebie:   niepotrzebne tkanki,   okruchy pomyłek,   słowa, które straciły ciężar,   zrogowaciałe płaty tęsknoty.   Tęsknota już nie boli.   Rozlała się i zastygła   w marmurową mozaikę,   odbija głuche echo kroków.   Pamiętam martwą choinkę z dzieciństwa —   jej igły ułożyły się na podłodze   w prostą wróżbę przemijania.   Tańcząca wróżka Miriam   nie potrafiła jej złamać. Mówiła o wielkim bałwanie,   któremu w żalu oddałem   moje małe serce.   Chyba wtedy zamarzłem   na zawsze —   w niezgodzie   na fałszywe słońca.   W szafie powiesiłem kożuch.   Wiem, że tam, gdzie pójdę, będzie zimno.   Odwrócę się plecami   do zielonej łąki.   Zostanę   w lodowym spokoju   i ciszy.   Jest jeszcze Ona.   Mówi do mnie.   Oddycha miarowo w mój niepokój.   Jej dłonie rozchylają moje pięści   na bukiety wysuszonych kwiatów. Dziś mam czterdzieści siedem lat.   Słońce znowu jest w Pannie
    • @JWF Można najeść się strachu, można literki zjadać...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...