Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

z biegu


jan_komułzykant

Rekomendowane odpowiedzi

W Aguilafuente, tuż za Dolores,
Biegł napalony niejaki Gomez.
Raz musnął nogi,
Gdy nagle w rogi
Sieknął go (z biegu) jakiś Gump Forrest.

Koło Włodawy Jan wszedł na rampę.
Już Mańce łaszki ściągał, gdy w lampę
Tak coś go siekło,
Że Mańki nie tknął.
Bo kto się ściga z Forrestem Gumpem... ?

Bieg urządzono w sejmie i kwestę
- Tym, co mataczą po tych od przestępstw.
Wszyscy biegali,
Wszyscy dawali...
A kto dać nie chciał, z Gumpem miał sjestę.

 

 

 

 

 

Edytowane przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...