Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przyjaźń z Jehową bezcenna
- nadzieją darzy przyjaciół
- osoba Jego niezmienna,
biblijny świadczy protokół. *

Kto stoi po Jego stronie,
ten wokół ostrzega bliźnich **
z miłości i w Świadków gronie
doznaje już uczuć bratnich.

Samarytanin jest wzorem
- nie darmo na niego wskazał
- niezrażeni podłym klerem
nauczają tak, jak kazał.

Zdjęci litością składają ***
świadectwa słowem i czynem
- dowody miłości dają
- rozradowanym są gronem.

Mocno wierząc obietnicom
poświęcają czas dogodny
- objawioną tajemnicą
dzielą się w sposób pogodny.

Odtworzenia bliska pora
- tysiąclecie milenijne
- błogosławieństw doza spora
sprawi życie atrakcyjne.

Każdy sam za to odpowie
jak traktował Ojca w niebie. ****
Pójdźcie, niebawem wypowie:
nasadzajcie drzewa w glebie.

* http://sjp.pl/protok%C3%B3%C5%82
** Ezechiela 3:17, 18
*** Ew. wg Łukasza 10:25-37
**** Ezechiela 3:19

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To jak Ty odczytujesz (interpretujesz) wiersz w sobie właściwy sposób stanowi o meritum Twojego komentarza. Twój odbiór, Twoja sprawa. Mój wiersz, moja sprawa. Gwarantuje nam to wolność słowa. Dziękuję za czytanie. A co do przekonywania, to... każdy musi przekonywać... sam siebie. Zapraszam na www.jw.org, gdzie m.in. można poznać fakty i okoliczności faktyczne w tym pomocne.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • dziękuję :)
    • oo coś dla mnie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zaskakujące zakończenie.
    • Co tak stuka w szybę, co to za gruchanie? O, ptaszysko parapet zaraz wysmaruje. Pokaż, co masz w dziobie, listonoszu zbłąkany. To koperta A4, pewnie z banku dobre wieści.   Po paluszki i browara sięgam w zakamarki. Do lektury – wlepiam oczy zachęcony. „Mój najdroższy, pozdrowienia ślę z Sopotu Siadłam dziś nad kartką, by napisać   Bo poczułam potrzebę zdradzić Ci Co często umyka w zamieszaniu, Między prostymi rozmowami. Chcę, żebyś wiedział to czarno na białym.   Po prostu dziękuję za każdy poranek, Kiedy budziłam się sama, zapłakana, Za każdy wieczór, gdy zasypiałam Na Twojej poduszce, czując się   Najbardziej opuszczoną na świecie. Twoja nieobecność to mój stały punkt – mój dom. Pamiętam nie tylko te wielkie, wspólne chwile: Ślub, nasze podróże, pierwsze kroki dziecka.   Pamiętam bardziej te malutkie, codzienne rzeczy: To jak parzysz kawę w brudnej filiżance, Tę niecierpliwość, gdy jestem nieznośna, Tę siłę, gdy moja własna słabnie.   Przypominam sobie nasze wzloty i upadki. Z Tobą czułam, że nie mogę być w pełni sobą: Silna i słaba, poważna i całkiem szalona. Dałeś mi przestrzeń – zbyt małą na życie.   Byłeś moim najlepszym przyjacielem, Największą miłością i szczęściem. Po prostu chciałam, żebyś wiedział i pamiętał. To zawsze Ty byłeś moim wyborem.   Twoja żona. PS w drugiej, zalakowanej kopercie Tam skrywa się pozew, mój kochaniutki.”  
    • @Berenika97 wojna a właściwie jej skutki cierpienia niewinnych ludzi w imię ....... walki o pokój - sarkazm ale to dziś słychać wydawało się że wraz z komuną skończyła się walka o pokój, a jednak pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...