Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Niestety, Twoja zawartość zawiera warunki, na które nie zezwalamy. Edytuj zawartość, aby usunąć wyróżnione poniżej słowa.
    Opcjonalnie możesz dodać wiadomość do zgłoszenia.

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena  Powiem tylko tyle- miłość zwycięża śmierć, naprawdę. Bo nigdy nie przestaje się kochać przecież. I tęsknić.
    • Nie idź w tą stronę, takie ła:) brakuje ci miękkości w pisaniu, nie do końca mi się podoba Twoje pisanie, nic odkrywczego:)
    • @MigrenaBardzo dziękuję! Uwielbiam dziecięcą logikę, jest taka autentyczna i "niezabrudzona".  @Annna2Bardzo dziękuję! Nie przepraszaj, bo fajnie napisałaś. Masz rację, Zosia to fajna osóbka. :)  @Marek.zak1Bardzo dziękuję! To opowiadanie na podstawie autentycznej historii. Ale zawiera w sobie wiele możliwości interpretacyjnych. :)  @NatuskaaBardzo dziękuję! :)
    • Napisałeś coś, co boli w sposób fizyczny – da się wyczuć ciężar tego pokoju, lepkość powietrza, metaliczny smak strachu. Sposób, w jaki operujesz konkretem – plasti­kiem, dezynfekcją, pompą infuzyjną, sinusoidą – sprawia, że śmierć nie jest tu abstrakcją, tylko doświadczeniem cielesnym, materialnym. Szczególnie poruszające są te momenty, gdzie język się łamie pod ciężarem tego, co próbuje wyrazić. Nie upiększasz, nie pocieszasz, nie dajesz fałszywej nadziei, zostałeś w tej sali do końca – wzruszający tekst.  
    • @Somalija popieram i się gniewaj na mnie:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...