Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Finezja i rozum


WiJa

Rekomendowane odpowiedzi

Finezji nic nie ogranicza

Finezji nic nie ogranicza, a wszystko ją uwydatnia, wydobywa, wyzwala, po prostu wynosi, unosi, ponosi. Ale najbardziej, najwyżej, a kto wie, czy i nie najcudowniej uwydatnia i winduje ją tępota, czy(li) głupota ograniczenia jej do myślenia (w ogóle i o niej, czyli o finezji) sztampowego, stereotypowego, a może i przykładowego (można mylić z przykładnym). Jak to więc głupota może mieć cudowne właściwości, a przynajmniej cudownie wpływać.



To się rozumie

To się rozumie, co się czuje. Nikt więc nie może się skarżyć i przecież nikt się nie skarży na brak rozumu, bo każdy ma serce. Ale czyż nie każdy ma serce, którego nie wszyscy mają, a przynajmniej nie wszyscy okazują. A/bo jeśli nie okazują, to tak jakby... To mają serce, czy nie mają. Czy wystarczy mieć jakby (jakby się miało, czy nie miało).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...