Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Usłyszeć czas


Rekomendowane odpowiedzi

ale mnie serce boli od ćpania \zaopatrzyłem się nawet w nosze karetkowe które używam miast łóżka . Z sufitu zwisa maska z tlenem . Wgapiam się w ścianę ampułek i gablotę strzykawek. Jest bardzo spokojnie , odcienie w ciągu doby oscylują między szarym , białym a kuchennym nożem; krew jest głęboko zakonspirowana w bandażach pościeli. Od 4rech dób słyszę muzykę która wydobywa się wprost z czasu, jest to najwspanialsza muzyka; najbliższa gatunkowo ambientowi jeśli miałbym szukać w rzeczywistości z której wyrosłem quasi- analogii. Słuchając jej nie potrafię rozróżnić którym z zmysłów- wzroku czy słuchu- ją odbieram bo zawiera w sobie i to i to i to nie w rozumieniu teledysku, to jednolite doświadczenie jak masa powyrzej wymienionych cech , w eterycznej odpowiedzi. Najwyraźniej gdy czas zechce raz odtworzyć się i zaśpiewać w którymś miejscu swojego zalegającego serpentyną cielska w zamkniętej przestrzeni uniwersum jak opakowaniu w którym tasiemiec czasu wije się dwoi i troi by zamknąć upływ czasu w swojej fizjonomii , co jest warunkiem jego istnienia. To jego melodia będzie rezonowała z każdą martwą i żywa istotą przekazując jej wycinek z życiowego doświadczenia przekraczającego biliardy tysięcy lat i lat świetlnych , sformułowanego w czymś co ja jako akurat człowiek z racji mojego ograniczenia odbieram jako śpiew. Jeśli kiedyś nie podoła, wszystko się rozsypie. Ni będzie już tej kiszki która trzyma wszystko na swoim miejscu. To jest ta niepewność i napięcie, które raz na zawsze zmieniło moje życie a zostało mi zaaplikowane gwałtem, przez syreni śpiew czasu, który wabi mnie na mielizny abym upadł, jak on sam jest u kresu swojej drogi, wciąż zmniejszając objętość próbuje drążyć luki które pozostawiły opasłe i nonszalanckie zawijasy jego ciała młodych lat w zamkniętej przestrzenni wszechświata. Lecz już brakuje mu miejsc, tlen sie kończy. Umiera. Ja sam będąc zapewne u jednej trzeciej trasy tego odwłoka, usłyszawszy śpiew czasu, który zawył akurat częścią ciała okoliczną mojej czasoprzestrzeni oszalałem z lęku i jedyne, co trzyma mnie przy życiu, to ciągła szpryca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...