Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Góraki


Rekomendowane odpowiedzi

Rudzieją połoniny
kosztem barwnej zieleni;
walczą o byt roniny
w piórek krwistej czerwieni.

Słota liśćmi już miota,
błoto czyniąc na ścieżkach,
lecz nie mija ochota
do łażenia po górach.

Beskid, Gorce, Bieszczady
wabią piękna spragnionych
- na mchów miękkie piernaty,
ich uroku stęsknionych.

Ileż wyleją potu,
ile sił to kosztuje,
jednak nie brak polotu
temu, kto góry czuje.

Zanurza się w roztoki
wiodące na manowce,
pokonuje potoki
ścieżki przegradzające.

Pnie się na szczyt powoli
jako ślimak z plecakiem
rozkoszuje do woli
- nawet jeśli bajbakiem.

Szczytując w zachwyceniu
nie ma ochoty wracać,
ma radość w bradziażeniu.
Szczęście po górach hasać.

[img]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/a7/Po%C5%82onina_Wetli%C5%84ska_B1.jpg[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...