Dwudziesta rocznica ludobójstwa

[makarios_]

Krwawa ślizgawka, gwałt własnej matki,
taniec z maczetą, turlanie głowy,
mordercza praca - potworne wątki
według relacji niejednej wdowy.

Brak konfrontacji z swymi grzechami,
więc w pojednaniu brak przebaczenia,
stąd nadal Tutsi są niekochani.
Prawdę skrywają i zatajenia.

Grzechy duchownych przez zaniechanie,
jak też przez udział w mordach i gwałtach,
bulwersujące są, niesłychanie
- nieraz prym wiedli w bandyckich chordach.

Negacjonizmem traktują zbrodnie
nadal kapłani - manipulanci,
jak ongiś, wiedli zbrodnicze sotnie
- wciąż je formują ci religianci...

...i kontestują zdystansowani
- nie nasza sprawa! Tylko... interes!?
Przez nich laicy zakłamywani,
są pozbawiani wszelkich synterez.

...

Pośród tysiąca wzgórz urokliwych,
strasznej doznali kaźni Świadkowie
- miano zyskując cnych, sprawiedliwych.
Dają się uczyć Bogu Jehowie.

[img]http://ocdn.eu/images/pulscms/MTc7MDQsMCwwLDMwYywxNDI7MDYsMzBjLDE0Mg__/bd487009ec46cb35e264713b9c975f69.jpg[/img]

Zestrój bierze pod uwagę m.in.:
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/wojciech-tochman-kat-ktory-slizgal-sie-na-krwi-ofiar-nie-ma-powrotu-do-swiata-zywych/n99s4
http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/302012004?q=Hutu+i+Tutsi&p=par