Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak wiele myśli w oczach twych
Marzenia prawdziwsze się stają
Pustka pochłania tylko złych
Wszystkie uczucia tam umierają

Kamień szlachetny, to określenie
Odwzorowuje twoje dobre czyny
Tyś całe oczyszczające ukojenie
Rozwiązujące nawet mroczne winy

Niczym somnambuł podziwiam świat
Wszystko radiacyjną mgłą spowite
Emocje jedyny kiełkujący kwiat
Jednak serce cierniem zeszyte

Odetchnąć tylko piękna pomoże
Snem śmiertelnicy ją nazywają
Wyimaginowany świat który tworzę
Problemy abstrakcją się wydają

Każde pragnienie jest możliwe
Nikt nie wyciągnie konsekwencji
Ukoi nawet miejsca wrażliwe
Otwarte dłonie, brak inercji

Oddam wszystko, każdą cząstkę
Odrzucenie: słowo już nieznane
Spełnię nawet skrytą drobnostkę
Głębokie rany tu pozasklepiane

Powoli opuszczam stan idealny
Kogut pieje obwieszczając ranek
Czas ujrzeć świat naturalny
Usycha pięknej nocy wianek

Pora szara, zamknięte drzwi
Nowe doznania? - raczej brak
Rzeczywistość w klatce tkwi
Końca tułaczki, kiedy znak?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Moje przyjaciółki to drzewa:)
    • Wiesz - ja lu­biłem zachmurzo­ne niebo Cel­tyckie chóry przy dębo­wych stołach Gdy gar­son mil­cząc Guin­nessa na­lewał I krzepnął spokój bo świat mnie nie wołał   W ra­mionach gro­zy czy też w brzas­ku chwały To­piłem obłęd który wciąż doj­rze­wał Świat wy­dawał się być niedos­ko­nały Dla am­bicji i wewnętrznych prze­mian   Ce­niłem piękno po­nad wszelką miarę Budząc nadzieję roz­siewałem smut­ki Kar­miłem ciało i tra­ciłem wiarę Gry­wając w ba­rach za bu­telkę wódki   Słowa spłonęły wiatr roz­wiał po­pioły Spoj­rzałem w stud­nię swo­jej ciem­nej duszy Wie­czność od­kryłem w ok­ruszkach po­kory Kroplą od­wa­gi zło pragnąc wyk­rztu­sić   Dzi­siaj ro­zumiem dokąd ten świat zmie­rza Wszys­cy to wiemy lecz nikt nic nie zmieni Chcę być świadec­twem Two­jego przy­mie­rza Pa­nie coś stworzył tę prze­piękną Ziemię
    • @MIROSŁAW C. Bardzo dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozdrawiam
    • @tie-break @Annna2 Przychylam się do komentarza Annny2.Rzeczywiscie nie ma tu rymów dokładnych.Vilanella to gatunek literacki, który powstał w wieku XIII i początkowo były to utwory sielankowe.Takie piosenki biesiadne.Twoja propozycja vilanelli jest raczej wierszem współczesnym, napisanym że strofami, które przypominają tylko vilanelle. Bo jako gatunek dziś już historyczny i wiekowy wymaga także zachowania rymów dokładnych bo takie rymy pisano i wówczas.Jak dla mnie jest to wiersz biały bo trudno tu doszukać się choćby jednego dobrego dokładnego rymu...
    • @Marek.zak1 tak niestety bezbronne, ale inaczej się nie da i część z nich trzeba poświęcić, na te przyziemne przedmioty...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...