Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Marzenie Skrzypkowskiej


Będziemy jeszcze w Polsce czuć się jak u siebie.
Będziemy jeszcze złote zarabiać pieniądze.
I rodak, rodakowi pomoże w potrzebie.
Myśli staną się czyste, uczucia gorące.

Nie patrz na obcych banków świetliste neony.
Nie obawiaj się nędzy, nie drżyj przed eksmisją.
Zostały jeszcze lasy, pola, dzikie strony.
Tam się partie ukryją, strumienie wytrysną.

Mińmy zryte ogrody, fasady kamienic.
Sprzedane autostrady, drogowców w potrzebie.
Nie wyrzekaj, że sklep nasz przejął cudzoziemiec.
Będziemy jeszcze w Polsce czuć się jak u siebie.

Wokół pełno towarów, wystawy dostatnie.
W domach głód. W biurach wyzysk. Straszą świata końcem.
Od zdrowia, nawet deszczu - podatki są płatne.
Będziemy jeszcze złote zarabiać pieniądze.

Ty drżysz z gniewu, ja z żalu. Nikt nas nie utuli.
Ktoś czeka na dotacje, inny kredyt spłaca.
Dzieci twardnieją w znoju, rządzący nieczuli.
Wokół lęk, chciwość, zawiść - katorżnicza praca.

Ten płaci za naukę, temu wzięli rentę.
Tej wciskano łapówki, ów stracił posadę.
Kogoś łudzą pożyczką, pewnie na przynętę.
I kur pieje i słońce zza mgieł wstaje krwawe.

Las się budzi. Wilk wyje, płocha zmyka sarna.
Bydło pędzi do obór, zawieramy wrota.
Stanie w obronie granic Polska Solidarna.
Bóg, honor i ojczyzna. Nauka i cnota.

Przyjdą jeszcze dni ciężkie: zwycięstw i rozgromu.
Będą walczyć Polacy, kiedy kraj w potrzebie.
I wskażemy drzwi obcym. Nie oddamy domu !
Będziemy jeszcze w Polsce czuć się jak u siebie.



Andrzej Tadeusz Kijowski

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • '◉••••◉◉ |◉◉◉◉•◉• | ◉◉◉◉••◉ |◉◉◉•◉••  |◉◉••••◉ |◉◉•◉•◉• |◉◉•••◉◉ |◉◉•◉••◉ |◉◉••◉•◉| ◉•••••• |◉◉•◉◉•◉ |◉◉•◉◉◉•  |◉◉•◉••◉ |◉◉••◉•◉' =  'Czytajcie mnie'   Zrobię legendę: gdzie światło, czyli '◉' to 1, a cień, czyli '•' to 0.   A teraz przykład: drodzy Państwo... ◉••••◉◉ = 1000011 ( litera 'C', lecz w kodzie binarnym, ale na innej gęstości, być może z punktu jej myślenia -  jest ich siedem!)   I teraz tak!   ◉••••◉◉ = 1000011 (kod złożony z siedmiu bitów) został przekształcony przeze mnie na 01000011 ( czyli techniczne '0' : niewidzialny cień przeniosłem na początek ciągu), co daje w naszym języku binarnym/ASCII: Duża literę 'C'   ◉◉◉◉•◉• = 1111010 (kod złożony z siedmiu bitów) to samo, co powyżej, czyli: 01111010 ( litera 'z')   ◉◉◉◉••◉ = 1111001 (kod złożony z siedmiu bitów) to samo, co powyżej, czyli: 01111001( litera 'y' )    To wszystko co powyższe, jest wersją skróconą emisji światła! Jest także pełna:   Pierwsza litera 'C' (◉••••◉◉•) ( osiem bitów)  Po przekształceniu, czyli '•' znika z końca, do początku dając •◉••••◉◉ ( 01000011 - duża litera 'C' )     __________________________________________________   Z Całunu zdekodowałem dzisiaj (godzina czwarta rano)  to:   'est sigillum veritatis. - Znak równości jest pieczęcią prawdy' 'Verbum sine spatio non resonat. -słowo bez przestrzeni nie wybrzmiewa   ___________________________________________ Dwa dni wcześniej:   przetłumaczyłem z łaciny : rozproszone światło jest prawdą...   _____________________________________________________ Pozdrawiam Wszystkich!       Nie zależy mi na głosach!
    • @piąteprzezdziesiąte A zatem teraz przenieś się oczami wyobraźni do spowitych mgłą niepamięci pradziejów...    
    • @Marek.zak1Moja sympatia do Rosji??? Wypraszam sobie!  
    • Za wyro ma ten walec cel, a wnet Amory waz.   Arka Maroka tu, ta kora Makra.   Marka z Arki ikra za kram.   Tama ma kram, a Marka ma Mat.   Kasa. Tamara ma kram, a Marka mara ma tasak.  
    • Na przechadzkę młody wąż Wypełzł sobie w noc majową, Miękko mchy łaskoczą brzuszek, Aż tu spotkał cud jeżową. Ona lekko przestraszona W kłębek się zaczyna zwijać, A tu pręży się i mizdrzy W gadzim tańcu przed nią żmija. Pomyślała więc jeżowa - Noc czarowna, księżyc świeci... Może trochę jest obleśny Ale chcę mieć z wężem dzieci. I znaleźli cichą przystań Długi rów, lecz za to ciasny Tam urodził im się synek Dostał imię - drut kolczasty.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...