Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciemność, ona szepcze po kątach o strachu
Trzyma w ryzach rumiankowego zapachu
I tli nadzieję, złudną, jak uśmiech przed końcem
Gdy dusza stoi już na progu, za świata krańcem
Więc, gdy przestraszysz się, nie odchodź proszę!
Gdy już sił zabraknie, wyczekuj aż Cię przeproszę
Za wszystkie grzechy i złudzenia
Które towarzyszą mi aż do przebudzenia
Z letargu, jakim jest rzeczywistość
Moja krzywa oczywistość..
Chciałbym schować cały ból jakim się prowadzę
I dożyć dnia, w którym ład w duszy zaprowadzę
Tak by już żadna dusza nie trudziła się przeze mnie..
Nie odchodź!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...