Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dyptyk norweski


gżegżółka

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba każdy zna dowcip, w którym fiordy z ręki jadły.
Ot, wystukałem coś w tym klimacie:


Samiec alfa w Białołęce
Bierze sprawy w silne ręce
Do Norwegii w lutym zmyka
A w niej fiordy chce wybzykać
Ale tylko trzy - nie więcej!

***

Samiec alfa z Drohobycza
Pensję w euro już przelicza
Jedno teraz wie na pewno:
Gdy Norweżki nie ulegną
Wszystkie fiordy pozalicza!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

ostrzeżenie dla nieopatrznie szydzących z fiordów;

Norweg co mieszkał nad Oslo-fiordem
wystrzelał obcokrajowców hordę;
żaden już nie zafika
do Andersa Brevika -
są i tacy, co chcą dać mu order!


PS. więźniowie z ZK w Białołęce
chcieli by siedzieć jak Brevik, tyle lat, lub więcej
w takich koszmarnych jakie ma warunkach biedaczek;
posiedział by w Polsce, to śpiewał by inaczej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kolęda   Wśród nocy cisza, ciemno wszędzie,  Tylko moje myśli krążą wokół Twoich snów. Zgubiłem siebie, nie wiem już nawet gdzie, Każdy dzień jak cień, światło tu nie sięga.   Sięgać próbuję w przyszłość odważnie,  Ale jest mi tu jakoś niewyraźnie.  Tak pusto, głucho wszędzie,  I nie wiem co to będzie.  I czy cokolwiek będzie.  Mówią, że życie to nie bajka, Ale nikt mi nie powiedział że to będzie thriller.    Czuję chłód, choć w pokoju ciepło, Każdy mój uśmiech to gęba z plastiku.  Lubiłem marzyć, teraz boję się, Że dawne marzenia to tylko zły sen.   Za rogiem czeka na mnie nowy dzień, I znów zapomnę, co znaczy "żyć". I tak w kółko, bez celu, bez końca.  Czy znajdę siebie, w tym całym szaleństwie?
    • @Leszczym Metaforycznie prezent odnalazł miejsce w tekście. Być może adresat doceni wartość prezentu :))
    • @Natuskaa    Dziękuję Ci wielce

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      .
    • @violetta dzięki; publikuję tutaj tylko dodatkowo - normalnie na TwojeWiersze (jako RoMiś - bo 'Groschek' ma blokadę); tego portalu nie rozgryzłem do tej pory..
    • @Hiala @Monia @Domysły Monika @malwinawina @Leszczym, ponieważ zauważyłem, że jest tutaj taki zwyczaj, że autor dziękuje za polubienia swojego wiersza, to i ja wam dziękuję. I, jak już zapowiadałem, mam zamiar napisać własną interpretację tego mojego wiersza. Ponieważ spotkałem się tu na portalu z taką opinią, że interpretacja wiersza przez autora może zagrażać intuicji czytelniczej, to proponuję, żeby ci, którzy tak myślą tej interpretacji po prostu nie czytali. Ja ze swej strony uważam, że autor wiersza powinien być także uczestnikiem dyskusji o swoim wierszu, chociażby dlatego, że dla samego autora znaczenie jego poezji nie musi być wcale jasne, autor także może po upublicznieniu swojego utworu go niejako "odkrywać". Autor może także mieć świadomość, że jego autorska interpretacja własnego utworu wcale nie musi być jedyna i autorytatywna... .
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...