lucjan1949 bieniecki Opublikowano 10 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2012 Na przeciw. I hula wiatr,modami cnót, Przekleństwem świat poraża. A niepotrzebny myśli brud, Na piekła ćmi ołtarzach. W cykadach nocy, lata śpiew, Od Boga pięknem ciska.. Uroczyskami mami gniew, Na duszach śląc śmietniskach. Tu ugłaskany,tam czuć swąt, Gdy rzuci gównem w twarze. Przeciw porządku i pod prąd, Kultury wszej grabarze. Autorytetów czarny dzień, Na goło z pomponami. By rzucić pięknu choćby cień,, Nowymi szykanami. Z kolczykiem w nosie pędzi wół, Ostatkiem sił oddycha,. Tocząc biedotę ,choć bez kół, Głośnym wyzwaniem cyka. A w szklanych domach, w Nowym Jorku. W morderstwach Robespiera. Do życia klucze ma w rozporku, I kartą gra w pokera. Józef Bieniecki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się