Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Miasto


kot blue

Rekomendowane odpowiedzi

pomysł na wiersz oklepany (jak anioł oczy, motyle itp.), co nie znaczy zabroniony, ale trzeba wykazać się nie lada inwencją, aby coś zaskoczyło, było nowatorskie, spodobało się. nie znaczy to, że trzeba udziwniać, szukać cudów na kiju, najprostsze rozwiązania (zresztą w każdej dziedzinie) są najlepsze.
tutaj całość udziwniona na maxa. roi się od bezsensownych inwersji, dziwny oksymoron, nadmiar metafor, aż mdło.
inne Twoje wiersze lepiej mi przypadły..
dla jasności nie jestem przeciwniczką różnych środków stylistycznych, nie trzymam się reguł- ale tu po prostu przesadzone i brak sensu w tych udziwnieniach. zatem na nie.
pozdr.

ps.na marginesie (nie do autorki/autora wiersza)- pozwolę sobie na absolutnie retoryczne pytanie : na konkurs ten wiersz? pomijając wszystko inne to inwersje już nie są FUJ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Cóż mogę poradzić: lubię inwersje...
Czy są bezsensowne? Myślę, że trzeba szukać sensu.
A może warto tak przeczytać:
w zaułkach cisza tylko wiatr koi duszę
w centrach miast pogoń i polowanie
w deszczu odbija się świat alternatywny
nierealny rozjeżdżany rozedrgany światłami
wzrok biegnie nitkami lśniących torów
klaksony zagłuszają myśli
ale noc przygarnie nas w swą czerń
pozdr :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a ja nie mogę zapomnieć pierwszych kadrów filmu FX...
i piosenkę też pamiętam, tylko nie wiem, kto to śpiewał ;
Pozdrawiam :)

Piosenkę śpiewał Mieczysław Wojnicki.
A potem śpiewali ją wszyscy, między innymi moja mama.
Film FX tez pamiętam. Kino "Kosmos", efekty specjalne, jak na koniec lat 80-tych niesamowicie zaskakujące, ale samego początku filmu nie pamiętam.
A'propos miasta... Polecam stronę!
Pozdrawiam wieczornie

http://www.goldenline.pl/forum/474228/miasto/s/8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bożena Tatara - Paszko Nie sprecyzowałem nadziei bo ma różne oblicza. Czasem nadzieja świeci, dodając siły. Jest odskocznią od puzzli słabości. Tam gdzie nie rozumiesz: "Mijam miasta jak las", ciężko żyć w lesie. Miejska dżungla, która się rozrasta, to taki las XXI wieku. W mieście każdemu się śpieszy, powstają kolejne wieżowce pośpiechu, mają przecież powstać jak najszybciej. Wiersz jest jak zdjęcie, które opisuje dość szybko bo szkoda czasu. Człowiek jest stemplem, a tuszem jest miejsce pobytu. Można jednak tęsknić za czym innym.
    • ach ten jesienny mężczyzna  i  
    • a jednak są tacy co tworzą ciężary dźwigając na co dzień sterani wieczorem siadają i piszą i grają jak mogą   jak twierdzą dostają powera   by z rana zawalczyć ze światem o byt swój o szczęście co nieraz mamiącym okaże się kwiatem   po ludzku zrozumieć nam trudno materia nie pojmie cierpienia a ono być może kształtuje i po coś chce stale nas zmieniać   Pozdrawiam
    • Dzisiaj znów napisałem wiersz wydał mi się dobrym i odpowiednim nie mogłem go jednak unieść co najwyżej mogłem dalej zanieść   mogłem go odczytać, mogłem pokazać dało się go napisać raz jeszcze można było dodać link, zobrazować ale zamieszania nie szło wymazać   nieskromny wiersz, nieskromnie dobry zaniosłem więc, ale i tak został trzy chwile chciałem go powtórzyć nawet w następnych nie dało się, tylko jeden raz się wystrzelił   A poprosiła żebym go znowu na nowo napisał, wręczył, ułożył w kształt pieśni ach te prośby A, takie zupełnie i wdzięcznie są absolutne i piękne, że nie do spełnienia   Wiersz pobył tutaj chińskim fajerwerkiem wzbudził huk, obudził zmysły, zabłysł i zgasł, bo wiersze jak fajerwerki gasną kolor miał zdaje się czerwony albo lawowy   Wiersz gdzieś utkwił w minut kilka do kawy poleżał na stoliczku gdzieś przy hamaku no a potem przyszedł jakiś inny ktoś i dał wam całe naręcze innych wierszy niż mój (lepszy gość, lepsze wiersze, lepszych czasów). (dziewięćdziesiąt procent czasów jest i tak gorszymi)   mój ten jeden wiersz gorszy, czy gorszący był?     Warszawa – Stegny, 11.01.2025r.   Inspiracja - Poetka Bożena Tatara - Paszko (poezja.org).   
    • @FaLcorN Oj to musiałby być bardzo oczytany strongman :)) @Bożena Tatara - Paszko Również pozdrawiam :))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...