Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dla niej promyk światła
Dla niej tak naprawdę teraz wszystko się należy
Wiecie jak historia w życiu lubi się pogmatwać
Zawsze dzielnie stała na straży macierzy

Choć nie było łatwo, dała zawsze radę
Zawsze nas wspierała tyle lat z okładem
Choć nie było łatwo, skądś co chwilę kłody
Dawała co miała nie patrząc nagrody

Dla niej kostkę masła
Ach jak lubi masło. Właśnie dzięki niemu może
Świata tego chropowatość zgrabnie tak przełyka
Brzask promyka, ja dam kostkę, ześlij Boże

Bo nie było łatwo, a ona wciąż trwała
Broniła się ciągle, jak tylko umiała
A nie było łatwo, choćby z mężem kłody
Nic nie powstrzymały jej wartkiej urody

Medal za wytrwałość
Mamo. Za to jak te wszystkie trudy życia zniosłaś
Wybacz Rzeko wobec ciebie tę bezczelną śmiałość
Proszę, jak najdłużej chciej z nami pozostać

Opublikowano

Rymy dobre z badziewem się przeplatają. Gdy słowo wiecie przeczytałem k... Gierek się zmaterializował. Jest jednak poprawa i potencjał więc do przodu.Rymy poprawć warto, wyrównać sylabizację będzie ok. Rymowane teksty wielu uznało za przeżytek i to ich błąd. One są esencją poezji. Dobrze że chociaż parę osób stara się je pisać. Wielki plus za odwagę z czasem przyjdą lepsze. Czasem wkurza mnie ten bełkot pisany wolnymi tekstami. Prawdziwa poezja tkwi w rymach od tysięcy lat. Potencjał jest teraz oszlifować trzeba. Czas potrzebny. Często widzę znane nazwiska a teksty do dupy, rymy takie że kijem łomotać ale oni tomiki wydali( ja też) ale nigdy nie sprzedam przekonań że gówno jest złotem. Pewien francuski poeta pisał podobnie. Proszę o więcej nawet bzdur byle rymami bo nas zgniotą tymi pierdołami bełkotliwymi. Poz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin   Twoja wizja poezji przypomina kartografa, który upiera się, że zna każdy zakamarek oceanu, bo studiował mapy  i z góry zakłada, ze ci, którzy mówią o falach, wietrze i zapachu soli, są naiwnymi turystami. Tyle że poezja, w przeciwieństwie do mapy, nie istnieje bez doświadczenia drogi. Skupienie się wyłącznie na „procesie” łatwo zmienia się w zamknięty układ autokomunikatów, które może i imponują konstrukcją, ale nigdy nie dotkną niczyjego życia poza gabinetem czytelnika-analityka.   Co do walenia po drzewach ? Jeżdżę i nie wale.   Że się nie dogadamy - żałuje ! To co mówimy do siebie jest już zbliżeniem. Nigdy nie powiedziałem, że nie masz racji. Ale obaj mamy okulary przez które każdy z nas widzi coś innego.   Ty jesteś fachowcem. Przyznaję to. Ja jestem amatorem. Ale przeczytałem tysiące wierszy i nad każdym myślałem. Nawet wtedy gdy byłem dzieckiem. Dla mnie poezja to magia. Ma smak i zapach. Dlatego kazdy z nas widzi w poezji coś innego.   Dziękuję za rozmowę. Zawsze to coś pouczającego.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Nie daje tym, którzy nie umieją jej znaleźć, albo jej nie szukają.     Gdyby nawalił, przyjemność z jazdy najbardziej wypasionym porschakiem skończyłaby się na pierwszym przydrożnym drzewie.   Dla Ciebie kluczem do oceny tekstu poetyckiego jest zachwyt czytelnika i wiersz ma być już gotowym opakowanym produktem konsumpcyjnym, którego celem jest ten zachwyt wywołać. Ja patrzę na proces powstawania/tworzenia (ukryty w strukturze tekstu), bo daje mi to możliwość zrozumienia, co autor chce mi powiedzieć o świecie innego niż to, o czym 'wszyscy wiedzą'. Tę inność (re)konstruuje się używając języka - a ściślej - odwołując się do jego funkcji poetyckiej. Za tymi granicami otwierają się - opiszę używając trochę górnolotnej retoryki - niesamowite światy, które nie potrzebują żadnych duchów, aby zostać odkryte.   Bardzo możliwe, że się nie dogadamy, ale to nic nie szkodzi.     
    • Ja dziś miałam szczęście  Kilka chwil wcześniej przed nami kobieta nagle zjechała na drugi pas ruchu i spowodowała wypadek  Widziałam jak była reanimowana  Odmówiłam wieczny odpoczynek bo czułam że odchodzi  Popatrzyłam na córki i mówię  Tak bardzo Was kocham jeszcze nie otwierajcie oczu proszę  
    • Ja jako nauczyciel wychowania przedszkolnego wiele bym dała aby posiąść zdolności Mary  Tak by mi to życie ułatwiło zwłaszcza we wrześniu kiedy to płacz i lament przy drzwiach  Histeria matek które nie dadzą sobie po dobroci wytłumaczyć że ciocia Renia nie gryzie i że w jednym kawałku pociechę odda  Lubię Mała twoje wiersze bo są takie trochę nieprzewidywalne Dziś miałam ciężki dzień myślałam że może tu znajdę trochę ukojenia  No i trafiłam na odrobinę magiczności

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • skwar podszyty wiatrem od wschodu rozdmuchuje kruche latawce niosąc je ponad głową masz spracowane dłonie wielkie niczym bochny chleba pachnące tabaką i mleczem nic tylko schować w nich dziecko czasami zagarniam resztki wczorajszych bruzd wciąż gęstnieje odległość między nami patrzę na rozrzucone lorafeny ty tato na złote ładny nie pytaj mnie o tutaj ono jest połamane tylko krok dzieli mnie od skręcenia w tę samą bramę tam jest inny świat mniej zatroskany
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...